Upozorowała swoje porwanie, by poszerzyć grono fanów na TikToku. Zdarzenie zakończyło się tragicznie

Artykuł
Areline Martinez
instagram/Areline Martinez

20-latka Areline Martinez dla zdobycia większej rzeszy fanów upozorowała swoje porwanie. Całe wydarzenie skończyło się tragicznie.

O wydarzeniu poinformował lokalny serwis Mexico News Daily. Areline Martinez, której profil na Instagramie obserwowało nieco ponad 8 tys. użytkowników, tym razem postanowiła zdobyć popularność na innym portalu. Mieszkająca w Chihuahua dziewczyna już wcześniej publikowała na TikToku nagrania z upozorowanych , dzięki czemu zdobywała coraz więcej obserwujących. Tym razem znowu zdecydowała się na podobny manewr, prosząc o pomoc kolegów. Do akcji daniem policji, zaangażowało się, co najmniej 10 osób.
Na filmikach zamieszczonych w sieci widać związaną Martinez, która siedziała na kanapie. Jeden z mężczyzn celował do niej z broni, a co najmniej dwie osoby nagrywały zdarzenie. Po chwili na kolana upadły kolega 20-latki, do którego celował inny z uczestników upozorowanego porwania. W tym momencie nagrania kończą się, a o dalszych wydarzeniach poinformowała policja. Na miejscu zdarzenia znaleziono ciało Martinez, która prawdopodobnie została zastrzelona przez przypadek. Jej koledzy uciekli, ale policjantom udało się już ustalić tożsamość dwóch z nich. Nie jest jasne, dlaczego "porywacze" pozorując porwanie użyli naładowanej broni. Policja ustala dokładne okoliczności zdarzenia.

 

 

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

¿Mija por qué anda tan chinita?????

Post udostępniony przez ???????????????????????????? ???????????????????????????????????? (@are.ma13) Maj 1, 2020 o 7:47 PDT

Źródło: Mega Pink/Mexico News Daily

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy