Red. Kania o protestach pod domem prezesa PiS: nie da się przykryć tęczową flagą kolejnych patriotycznych rocznic

Joanna Jaszczuk 13-12-2020, 18:16
Artykuł
Demonstracja pod hasłem "Idziemy po wolność. Idziemy po wszystko!"
Fot. PAP/Marcin Obara

– Te panie i ci panowie sami kompromitują się, protestując w tak ważną rocznicę – mówi redaktor naczelna TV Republika Dorota Kania w rozmowie z naszym portalem. Poprosiliśmy dziennikarkę o krótki komentarz na temat protestów pod domem prezesa PiS, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego w 39. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.

 

Ogólnopolski Strajk Kobiet i Strajk Przedsiębiorców połączyły swoje siły i dziś, w tak ważną, a przy tym bolesną i tragiczną rocznicę, postanowiły protestować przed domem prezesa PiS na warszawskim Żoliborzu.

Wśród uczestników był również Paweł Tanajno, były kandydat na prezydenta, związany w przeszłości m.in. z Ruchem Palikota. Demonstranci mieli ze sobą m.in. tęczowe flagi oraz wulgarne transparenty, skandowali także wulgarne i obraźliwe hasła, takie jak doskonale znane wszystkim „J***ć PiS”.

Doszło do starć uczestników manifestacji z policją, która zablokowała przemarsz pod dom lidera partii rządzącej. Po godzinie 15 organizatorzy wygłosili komunikat o zakończeniu protestu, a demonstranci zaczęli opuszczać Żoliborz. 

Czy środowiska związane z totalną opozycją (w taki sposób Platformę Obywatelską określił jej ówczesny lider, Grzegorz Schetyna w pierwszym roku rządów PiS) próbują zabrać nam piękne, choć nierzadko bolesne rocznice patriotyczne? Różnego rodzaju protesty i "happeningi" organizowane są także przy okazji innych ważnych rocznic. Było to widoczne na przykład podczas tegorocznych obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. 

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy redaktor naczelną TV Republika, Dorotę Kanię. 

– Uważam, że osoby, które protestują 13 grudnia pod domem wicepremiera Kaczyńskiego nie mają pojęcia czym był stan wojenny. Widać zresztą, że ten protest jest już na wykończeniu i opiera się wyłącznie na silnych, skrajnych emocjach - oceniła rozmówczyni naszego portalu.

– W mojej ocenie nie ma nawet sensu poświęcać tym osobom jakiejkolwiek uwagi, ponieważ te panie i ci panowie sami kompromitują się, protestując w tak ważną rocznicę, jaką jest rocznica wprowadzenia stanu wojennego przez komunistycznych satrapów. Szkoda, że tego nie rozumieją i nie znają historii - wskazała redaktor Kania. 

 – Mam przykrą wiadomość dla uczestników protestu: nie da się przykryć tęczową flagą kolejnych patriotycznych rocznic. Nie da się pokazać w tęczowych barwach wprowadzenia stanu wojennego czy grudnia ‘70 - podkreśliła.

– Szkoda, że są to osoby tak niewyedukowane, bo gdyby choć trochę znały polską historię, z całą pewnością nie robiłyby tego rodzaju „happeningów” - oceniła redaktor naczelna TV Republika.

 

 

Źródło: Portal TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy