"To człowiek, który idzie pod prąd". Wildstein laureatem Nagrody im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Artykuł
Wicepremier Jarosław Kaczyński o Bronisławie Wildsteinie: Człowiek niezwykły
Fot. PAP/Mateusz Marek

Bronisław Wildstein został tegorocznym laureatem Nagrody im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. – To człowiek niezwykły, znakomity eseista, publicysta, człowiek, który idzie "pod prąd" - mówił wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński, który wręczył nagrodę.

Wręczenie Nagrody im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego odbyło się w niedzielę w ramach Kongresu "Polska Wielki Projekt".

Jarosław Kaczyński: Bronisław Wildstein to człowiek niezwykły

Wręczając nagrodę Kaczyński powiedział, że Wildstein to człowiek niezwykły, m.in. ze względu na wielość jego zainteresowań i to, co uczynił "przede wszystkim piórem, ale także jako działacz opozycji demokratycznej z lat 70.".

Wildstein - dodał wicepremier - ma także zasługi w innych dziedzinach. – Być może sam będzie zaskoczony, że wspomnę, że mając ledwie 17 lat był już mistrzem okręgu wśród seniorów w zapasach - powiedział Kaczyński.

"W żadnym momencie nie był z tego głównego nurtu"

Jednak przede wszystkim - dodał - "napisał wiele wybitnych powieści, jest znakomitym eseistą, publicystą i człowiekiem, który idzie właśnie pod prąd".

– To znaczy w żadnym razie, i w żadnym momencie swojego aktywnego życia, nie był z tego głównego nurtu, a to sprawa niełatwa. Każdy kto w ten sposób jak on czynił, wie, że to postawa ma rozliczne, często bardzo trudne do przyjęcia konsekwencje - mówił prezes PiS.

"Idzie drogą, która powoduje, że Polska jest dzisiaj po dobrej stronie historii"

Dodał, że to wszystko zbiega się w jednym człowieku "naprawdę niezwykłym, może na naszej scenie publicznej bardzo niezwykłym".

Kaczyński pogratulował Wildsteinowi otrzymania nagrody i wyraził przekonanie, że jest to dla niego także ważny moment. – Bo idzie drogą, która powoduje, że Polska wbrew temu, co niektórzy ważni ludzie mówią, jest dzisiaj po tej dobrej stronie historii - powiedział prezes PiS.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy