M. Schulz: Melania Trump podbiła serca Amerykanów

TV Republika

Gościem Aleksandra Wierzejskiego w programie "Polska na dzień dobry" była dziennikarka polonijna, Małgorzata Schulz. Opowiedziała o tym, czym w ostatnich dniach żyją amerykanie. Tematem numer jedne w amerykańskich mediach jest teraz bowiem konwencja Republikanów, która po raz pierwszy w historii najnowszej USA modbywa się w Białym Domu.

Od jakiegoś czasu najważniejszym tematem w mediach amerykańskich są wybory prezydenckie, zaplanowane na 3 listopada. Od dwóch dni w Białym Domu trwa konwencja Republikanów.

-Jest to sytuacja nadzwyczajna, bo większość przemowie Republikanów odbyła się w Białym Domu. To pierwsza taka sytuacja w najnowszej historii USA.

Serca Amerykanów podbiło przemówienie Pierwszej Damy Melanii Trump.

-Melania Trump pochodzi ze Słowenii, ma bardzo silny akcent, gdy mówi po angielsku. Akcent, z którego wielu się śmiało, dziś był on jej siłą. Jej przemowa trafiła zwłaszcza dla imigrantów, także Polaków żyjących w USA. Dużo mówiła o swoich doświadczeniach jako osoby, która przybyła z Europy do Ameryki, a także o tym, że Donald Trump chce odnowić ten słynny American Dream. Dotarła swoimi wypowiedziała do potencjalnych wyborców. To było przepiękne, bardzo osobiste przemówienie.

-Pierwsza Dama dużo mówiła także o kryzysie koronawirusa i o tym, jak Donald Trump działa, żeby temu zapobiegać. Co ciekawe użyła ona stwierdzenia "koronawirus" a nie 'wirus chiński", tak jak to ma w zwyczaju prezydent.

Podczas konwencji odbyło się również przemówienie Michaela Pompeo.

-Pompeo mówił o wzmocnieniu NATO. Nagrał swoje przemówienie w trakcie pobytu w Izraelu, co miało pewien wymiar symboliczny. Polityk podkreślał działania Trumpa z zakresu polityki zagranicznej.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy