Zmiana dyrektora szpitala po publikacji "GP" i programie "Koniec Systemu" TV Republika!

"Jest szansa na uzdrowienie sytuacji w Szpitalu Czerniakowskim. Po tym, jak >>Codzienna<<, >>Gazeta Polska<< i program >>Koniec Systemu<< w TV Republika opublikowały materiały obnażające patologię w stołecznej lecznicy, nastąpiły zmiany w jej kierownictwie. Nieprawidłowościami zajęły się prokuratura oraz NFZ" – informuje dzisiejsza "Gazeta Polska Codziennie".

Roman Nojszewski nie jest już dyrektorem Szpitala Czerniakowskiego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że bez jego wiedzy nie dochodziłoby w placówce do opisanych przez nas nieprawidłowości. Rzeczniczka szpitala Beata Mastalerz poinformowała, że Nojszewski odszedł ze stanowiska z dniem 1 stycznia br. na własną prośbę. Obecnie szpital nie ma dyrektora. Jego obowiązki pełni Jarosław Ucieklak, zastępca dyrektora ds. medycznych. O tym, kto zostanie nowym szefem placówki, zadecyduje właściciel szpitala, czyli miasto stołeczne. Nojszewski na razie pełni funkcję zastępcy dyrektora ds. ekonomiczno-administracyjnych. Trudno się nie dziwić, gdyż lecznica znajduje się w ciężkiej sytuacji finansowej. Dług szpitala wynosi 45 mln zł.

Roman Nojszewski ujawnił swoje zdolności w zarządzaniu, prywatyzując stocznie Szczecińską i Gdańską. Za prywatyzację wypłacił sobie ok. 1,5 mln zł i domagał się od skarbu państwa kolejnych ponad 10 mln zł.

W Szpitalu Czerniakowskim trwają kontrole. Od 30 grudnia ub. r. nadzór pod kątem nieprawidłowości w  procesie przyjmowania pacjentów prowadzi mazowiecki NFZ. Ma on potrwać do końca miesiąca. Także w tym terminie ma się zakończyć postępowanie sprawdzające prowadzone przez komisję szpitalną. Działania podjęła również Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów. 

Cały artykuł pt. "Zmiana dyrektora szpitala po publikacji >>Codziennej<<" znajdą Państwo w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie". 

Źródło: "Gazeta Polska Codziennie", telewizjarepublika.pl