Czy Europa obudzi się z letargu i pozwoli na powrót do republikańskich korzeni? Burzliwa dyskusja w "Politycznej Kawie"

Artykuł
Telewizja Republika

Gośćmi red. Tomasza Sakiewicza w "Politycznej Kawie" byli Grzegorz Jankowski (Polsat News, Superstacja) oraz posłowie Zbigniew Gryglas (Porozumienie) i Piotr Apel (Kukiz'15). O dostawie energii w 2019 roku, ostatniej nominacji w rządzie premiera Mateusza Morawieckiego i roku 2019 jako przełomowym dla całej Wspólnoty... Zapraszamy do lektury!

Nowa ustawa obniżająca ceny energii elektrycznej w Polsce weszła w życie 1 stycznia. Obniża ona akcyzę na prąd, zmniejsza tzw. opłatę przejściową i ustala ceny energii na poziomie z 30 czerwca 2018 r.

– Państwa członkowskie są zobowiązane do notyfikowania Komisji Europejskiej o wszelkich działaniach o pomocy publicznej przed ich wdrożeniem. Do tej pory nie otrzymaliśmy notyfikacji od polskich władz, ale tego byśmy oczekiwali –stwierdziła rzecznik KE Mina Andreewa.

Zgodnie z ustawą, umowy na dostawy energii w 2019 r., jeśli zakładają wzrost cen w stosunku do poprzedniej umowy danego podmiotu, do 1 kwietnia 2019 r. będą musiały być skorygowane do poziomu z połowy 2018 r., z mocą od 1 stycznia 2019 r. Ustawa przewiduje też rodzaj pomocy dla sprzedawców, którzy w 2019 r. kupią energię na rynku za cenę wyższą niż ustalona cena sprzedaży. W takiej sytuacji mają otrzymać bezpośredni zwrot utraconego przychodu z powołanego przez nowelizację Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny.

Niższy podatek VAT receptą? 

– Wydaje mi się, że UE zwraca uwagę na mechanizm, jaki zastosował rząd. Krytykuje dodatkowe wypłaty dla firm energetycznych. Jestem przekonany, że UE zwróci na to uwagę. Wolałbym obniżony VAT na prąd do poziomu nawet 5 proc. Dużo tańsze rozwiązanie, a efekty dostrzegalne gołym okiem – rozpoczął poseł Apel.

– Polityka klimatyczna Unii datuje się na początek lat dwutysięcznych. Od początku była bardzo dyskusyjna. Jeśli chcemy redukować emisję CO2, jeden mechanizm należałoby wdrożyć na całym świecie. Chiny są odpowiedzialne za 30 proc. całkowitej emisji; gospodarka Stanów Zjednoczonych produkuje 17 proc. – wymieniał poseł Gryglas. – Rząd premier Kopacz w 2014 popełnił błąd. Przyjęto szereg mechanizmów, szczególnie szkodliwych dla Polski – dodał polityk.

Błędy "po dwóch stronach barykady"

– KE często podejmuje decyzje podyktowane ideologicznie, politycznie, czy na prośbę zamożnych. Nie zdziwiłbym się, gdyby wpływowym osobom zależałoby na zakupie energii od Niemiec. Kiedy PO podejmowała decyzję o dołączeniu do Paktu klimatycznego, PiS mógł się do tego przygotować. Dziś nie byłoby całej tej awantury – wskazał Jankowski na błędy popełnione "po dwóch stronach barykady".

Tutaj rozmowa zaczęła dotyczyć jakości powietrza w największych polskich miastach. Red. Jankowski wskazał, że "w Warszawie za 60 proc. zanieczyszczeń odpowiadają samochody". Dodał też, że "Polska to duży rynek zbytu aut używanych z Europy Zachodniej".

Kolejnym problemem w skali państwowej są tzw. "kopciuchy" – piece, które produkują niebezpieczne ilości szkodliwych substancji do środowiska. Poseł Apel wskazał, że "doprowadzenie rur ciepłowniczych do starej zabudowy Krakowa czy Łodzi to niezwykle skomplikowana inwestycja. Powinna być rozłożona na dziesiątki lat, ponieważ potrzeba ogromu pieniędzy". – Pamiętam jak organizowano infrastrukturę na warszawskim Żoliborzu. Był to koszt rzędu 2 mld złotych – wskazał polityk.

Red. Sakiewicz skonfrontował wypowiedź posła Kukiz'15, zadając nietuzinkowe pytanie. – Wiecie panowie ile kosztuje leczenie człowieka chorego na raka płuc? – wybrzmiało pytanie.

Milion złotych rocznie. W Polsce mamy kilkadziesiąt tysięcy chorych na raka płuca. Ok. połowa to palacze, druga połowa to choroby spowodowane powietrzem, którym oddychamy – odpowiedział red. Sakiewicz na zadane przez siebie pytanie.

Nominacja Adama Andruszkiewicza – zalecana wstrzemięźliwość 

Premier Mateusz Morawiecki powołał Adama Andruszkiewicza na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Cyfryzacji. Poseł Andruszkiewicz wystąpił z koła Wolni i Solidarni, obecnie jest parlamentarzystą niezrzeszonym.

"Andruszkiewicz od 28 grudnia pełni funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Cyfryzacji" – poinformował resort na swojej stronie internetowej.

– Słyszę kontrowersje, które towarzyszą tej nominacji. Dajmy mu (przyp. red. nowo wybranemu wiceministrowi) szansę na wykazanie się. Oceniajmy go po efektach. Obserwuję jego działania w sieci… są naprawdę imponujące.  – tłumaczył Gryglas, apelując o wstrzemięźliwość.

– Odbieram to w kontekście wyborczym. Kto wie czy wybory parlamentarne nie odbędą się wcześniej. Tworzy się coś w rodzaju ruchu politycznego. Spójrzmy na prawicowego Twittera czy Facebooka. Hashtag #MuremZaAndruszkiewiczem bije wszelkie rekordy! – analizował Jankowski.

Rok 2019 będzie…

 Dyskusja nt. znaczenia roku 2019 dla Polski i świata obfitowała w najróżniejsze teorie. Goście wskazywali na możliwą rewolucję na szczytach władzy w unijnych instytucjach, ewentualne przyspieszone wybory parlamentarne w Polsce czy nadchodzące upadki liderów poważnych państw Europy Zachodniej. Po obfitej wymianie argumentów nasuwa się pytanie…

Czy Europa obudzi się z letargu i pozwoli na powrót do republikańskich korzeni?

 

Cały odcinek "Politycznej Kawy" obejrzą Państwo poniżej:

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy