Waszczykowski i Błaszczak udają się do Londynu. "Bezpieczeństwo dla rządu PiS jest priorytetem"

W związku z napaściami na Polaków, do jakich doszło w ostatnim czasie w brytyjskim miasteczku Harlow, do Londynu udają się szefowie resortów spraw wewnętrznych i administracji oraz sprawa zagranicznych.

Witold Waszczykowski i Mariusz Błaszczak spotkają się z szefową resortu spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii – Amber Rudd oraz Polakami mieszkającymi na Wyspach. – Chcemy zapytać o poziom bezpieczeństwa Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii – zadeklarował Mariusz Błaszczak. – Oczekujemy deklaracji, że tamtejsze służby przyłożą starań, aby znaleźć sprawców ataków – dodał minister Waszczykowski.

Minister spraw wewnętrznych i administracji wskazał, że polska delegacja chce "poznać postępy w śledztwie związanym z atakami na Polaków". – Bezpieczeństwo dla rządu PiS jest priorytetem – zaznaczył.

Z ministrami do Londynu poleci również szef policji nadinsp. Jarosław Szymczyk.

Do napaści na dwójkę Polaków miało dojść w niedzielę około godziny 3:35 nad ranem, przed pubem w Harlow. Ataku dokonała grupa, składająca się z 4 lub 5 osób. Jedna z ofiar ma złamany nos, a druga – rozciętą głowę. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 

W ubiegłą sobotę na 40-letniego Polaka i jego kolegę napadła grupka brytyjskich nastolatków, która obrażała i biła mężczyzn. 40-latek zmarł na skutek odniesionych obrażeń, a jego kolega w stanie ciężkim trafił do szpitala. 

Źródło: twitter.com/pisorgpl, twitter.com/MSZ_RP, twitter.com/MSWiA_GOV_PL