Znaleziono drugą czarną skrzynkę airbusa Germanwings

Artykuł
Telewizja Republika

Na miejscu katastrofy samolotu niemieckich linii Germanwings we francuskich Alpach znaleziono drugą czarną skrzynkę, czyli rejestrator parametrów lotu - poinformowała prokuratura w Marsylii.

Pierwszą skrzynkę, która rejestrowała rozmowy i dźwięki w kokpicie, odnaleziono krótko po katastrofie. Analiza nagrania doprowadziła do podejrzenia, że maszynę celowo rozbił drugi pilot, Andreas Lubitz, który zamknął się w kokpicie i uniemożliwił powrót do niej kapitana.

Także dzisiaj prokuratura w Duesseldorfie poinformowała, po analizie komputera Lubitza, że poszukiwał on w internecie informacji na temat "metod leczenia", a także "sposobów popełnienia samobójstwa". Sprecyzowano, że operacje takie Lubitz przeprowadzał od 16 marca do 23 marca.

Prokuratura w Duesseldorfie jest odpowiedzialna za niemiecką część śledztwa.

"Przynajmniej jednego dnia osoba ta przez kilka minut sprawdzała informacje dotyczące drzwi kokpitu i ich zabezpieczeń" - podano w komunikacie.

Wczoraj szef Lufthansy Carsten Spohr, który odwiedził miejsce katastrofy samolotu Germanwings we francuskich Alpach, oświadczył, że jej wyjaśnianie zabierze "bardzo dużo czasu". Podziękował ratownikom i obiecał rodzinom ofiar pomoc.

We wtorek Lufthansa przyznała, że była w 2009 roku poinformowana o "ciężkim epizodzie depresyjnym", który przeszedł Lubitz; następnie jednak przedłożył on wyniki badań potwierdzające zdolność do pilotowania samolotu.

W ubiegłym tygodniu podano, że w mieszkaniu Lubitza znaleziono podarte zwolnienie lekarskie, wskazujące, że tego dnia, gdy doszło do katastrofy, mężczyzna był chory i nie powinien był lecieć.


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Znaleziono wideo z ostatnich sekund tragicznego lotu?

Prokuratura: Pilot Germanwings miał kiedyś skłonności samobójcze

Źródło: pap, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy