W podsumowaniu politycznym tygodnia według Rafała Ziemkiewicza o impeachmencie Donalda Trumpa, wizycie Macrona w Polsce, planach wprowadzenia podatku mięsnego, a także polexicie i reformie sądownictwa! Tak naprawdę tutaj nie chodzi o reformę sądów, tutaj chodzi o złamanie starego układu w sądownictwie, co zapewne jest niezbędnym warunkiem dokonania jakiejkolwiek reformy- powiedział publicysta w Telewizji Republika. - To nie ustawa o sądownictwie wyprowadza nas z Unii, tylko właśnie działalność takich eko- świrów, którzy chcą zakazać jedzenia mięsa- ocenił Ziemkiewicz.
– Potwierdza się moja teza, kiedyś rzuciłem takie hasło, że "Polska trendsetterem narodów". Nie jest tak, że w Ameryce coś jest, to u nas po 10 latach, bo my opóźnieni. Nie, teraz w Ameryce jest to, co u nas było kilka lat temu. Proszę zwrócić uwagę, ze amerykańska Partia Demokratyczna dokładnie tak samo się zachowuje jak nasza PO czy SLD, a zwłaszcza ten salon lewicowo- liberalny jest równie głupi, przeciwskuteczny, obrażony na całe społeczeństwo. Pomysł z impeachmentem był tak samo głupi jak te wszystkie pomysły KOD-owskie, że trzeba zmobilizować oburzenie społeczeństwa, bo na pewno większość społeczeństwa jest oburzona rządami PiS. No okazało się, że wywoływanie impeachmentu pod dość słabym pretekstem, zwłaszcza że potem on jeszcze bardziej się osłabił, ponieważ demokraci stwierdzili, że wyłączają jawność podczas tego procesu, czyli w oczach przeciętnego wyborcy jest to przyznanie, że się czepiają prezydenta, a nie mają żadnych argumentów i chcą to ukryć. Sondaże więc wykazały, że wskutek tego Donald Trump ma rekordowe poparcie (49%), na co się tak wkurzyła Pani Pelosi, że podarła ostentacyjnie przemówienie Trumpa- powiedział Rafał Ziemkiewicz.
Plany wprowadzenia podatku mięsnego?
– Jeśli ktoś straszy polexitem, to nie dlatego polexit nastąpi, że ustawą podpisaną przez prezydenta potwierdzono to, że jak słusznie zauważyła Pani sędzia Piwnik, a przecież była ministrem w rządzie bynajmniej nie PiS, że zapisano w ustawie wszystko to, co już wcześniej było w uchwale KRS-u z 2003 roku. Czyli właściwie stan prawny się nie zmienił, tylko ranga tych zakazów jest większa. Więc nie to nas wyprowadza z Unii Europejskiej, tylko właśnie działalność takich eko- świrów, którzy chcą zakazać jedzenia mięsa. Nie wiem co czerwony ma do mięsa. Tak jak jeżdżenie samochodzikiem elektrycznym jest bzdurą, a nie żadną ekologią, bo żeby wytworzyć prąd do samochodziku elektrycznego to gdzieś i tak trzeba tą energię wytworzyć i elektrownia emituje ślad węglowy. A samochodzik sobie jeździ i owszem, on z rury nie dymi, ale dymi elektrownia z komina. Tu tak samo stwierdzenie, że jak krowy się hoduje to one gaz wytwarzają. A wegetarianin jak się obżera warzywami, przepraszam, też wytwarza i to naprawdę nie jest ważne, gdzie ten gaz zostanie wytworzony. Schodzimy na trywialny poziom, teraz kolejna jakaś absurdalna utopia niejedzenia mięsa. Gierek przynajmniej udawał, że on chce żeby to mięso było. Ludzie na to patrzą i widzą, że ta Unia Europejska to jest miejsce, z którego trzeba będzie wytykać prędzej czy później- ocenił publicysta.
Wizyta prezydenta Francji w Polsce
– Polityka na tym polega, że my zawsze mamy inne wyjście. Wizyta Macrona to jest potwierdzenie tego, że po trzech latach, kiedy próbował Macron jednym z uczestników tego frontu, który chciał Polskę zastraszyć, przetrącić, rzucić na kolana, zupełnie zmienił retorykę. Po prostu analitycy francuscy popatrzyli na głównego lidera PO, popatrzyli na kontrkandydatkę Andrzeja Dudy w wyborach i stwierdzili, że PiS będzie rządził jeszcze długo i trzeba się z tym pogodzić. Macron wyraźnie już stwierdził, że tutaj żadne naciski na praworządność, ani straszenie artykułem 7 ani inne takie pajacowania nic nie przyniosą i trzeba się po prostu z Polską dogadywać na jakiś partnerskich zasadach. W ten sposób zostali zagończycy naszej opozycji z Panem Cimoszewiczem, Biedroniami różnymi i innymi, mówię o Cimoszewiczu bo to on jest w tym tygodniu autorem takiego zdania, które wszystko mówi, że "Europa musi powstrzymać to, co się dzieje w Polsce, bo się fala nacjonalizmu rozleje po całej Europie". Jakie to swoją drogą piękne kontynuowanie tradycji rodzinnej: tatuś polskim nacjonalistom paznokcie wyrywał, a syn dalej z polskim nacjonalizmem walczy. Wnuk też w Platformie Obywatelskiej. Wracam do swojego starego pomysłu, że gdyby ktoś chciał zrobić serial o tej komunistycznej agenturze w Polsce, to losy familii Cimoszewiczów, trzy pokolenia, byłyby świetną kanwą scenariusza- skomentował Rafał Ziemkiewicz.
Reforma sądownictwa
– Tak naprawdę tutaj nie chodzi o reformę sądów, tutaj chodzi o złamanie starego układu w sądownictwie, co zapewne jest niezbędnym warunkiem dokonania jakiejkolwiek reformy. Nawiasem mówiąc, Pan Rzepliński przyznał się w Radiu Zet, że mówił on sam Janowi Rokicie, że nic się nie da w polskim sądownictwie zmienić, dopóki się nie odbierze sędziom KRS-u. A przecież cała wojna jest o ten KRS. Oni, Ci rokoszanie, starają się zrobić wszystko, żeby nowy KRS uznać za nielegalny, bo zbliża się główna bitwa, czyli w kwietniu kończy się kadencja Pani Gersdorf, chociaż nie wiadomo, może zbiorą się trzy Izby, które stwierdzą, że nie kończy się ta kadencja. Oni już idą na chama kompletnie- ocenił publicysta Rafał Ziemkiewicz w Telewizji Republika.
Źródło: Telewizja Republika
