Zamienione głosy w Słupsku. Zawiadomiono prokuraturę

Artykuł
flickr

Prezydent Słupska sama zawiadomiła prokuraturę w sprawie podejrzenia o nadużycia wyborcze w Gdańsku. Śledczy badają okoliczności sprawy. Zabezpieczono protokoły glosowania.

W komisji obwodowej nr 5 – jednej z największych na terenie Słupska – kandydaci do Senatu z ramienia Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości mieli zamienione wyniki. 

Głosy Kazimierza Kleiny z KO (800) zostały zamienione z głosami oddanymi na Dorotę Arciszewską-Mielewczyk z PiS (400). 

Prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka powiedziała Radiu Gdańsk, że najprawdopodobniej była to pomyłka wynikająca ze zmęczenia komisji:

– Komisja była zmęczona, obwód bardzo duży, głosów do liczenia bardzo wiele – stwierdziła. 

Prezydent Słupska zgodnie z procedurą  zawiadomiła prokuraturę. Śledczy badają tę sprawę. Zabezpieczyli m.in. protokoły z głosowania. 

Przypomnijmy, że po wyborach 13 października Prawo i Sprawiedliwość ma w Senacie 48 mandatów i wszystko wskazuje na to, że większość Izbie Wyższej przejmie opozycja.

Źródło: Radio Gdańsk

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy