Zaginiona 14-latka z Bochni odnalazła się tysiące kilometrów od Polski. Wróciła, ale nie do domu rodzinnego

Artykuł
Fotografia ilustracyjna

14-latka z Bochni, która zaginęła w październiku, odnalazła się w… Grecji i właśnie wróciła do kraju. Ale nie do rodziców.

14-letnia bochnianka była poszukiwana od 19 października. Tego dnia zabierając rzeczy osobiste, które spakowała do plecaka, opuściła dom. Odnalazła się dwa tygodnie później poza granicami kraju – w Grecji.

Dziewczyna została odnaleziona i zidentyfikowana dzięki międzynarodowej współpracy policji na początku listopada. Z pomocą polskiego konsulatu w Grecji przeprowadzono wszelkie formalności i zorganizowano jej powrót do kraju. Dziś w nocy samolot z nastolatką na pokładzie wylądował na warszawskim Okęciu.

Jednak dziewczyna wróciła nie do rodziców, ale do domu dziecka. - Takie orzeczenie wydał bowiem Sąd Rejonowy w Bochni w czasie, gdy trwały poszukiwania 14-latki. Było to związane także z tym, że podobne sytuacje zdarzały się już wcześniej. Dziewczyna wyjechała z domu nie po raz pierwszy, choć nigdy jeszcze tak daleko - mówi podkom. Łukasz Ostręga.

Policja chce teraz wyjaśnić, a jaki sposób nastolatka znalazła się w Grecji.

 

Źródło: interia.pl, bochnianin.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy