Zabójstwo Pawła Adamowicza. KO żąda informacji prokuratora generalnego ws. śledztwa

Artykuł
Politycy Koalicji Obywatelskiej podczas konferencji
Fot. PAP/Adam Warżawa

– Będziemy żądać na najbliższym posiedzeniu Sejmu przedstawienia kompleksowej informacji ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry o śledztwie w sprawie zabójstwa, politycznego mordu na prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu - zapowiedział w czwartek w Gdańsku lider PO Borys Budka.

Atak nożownika

Dwa lata temu, 14 stycznia 2019 r., w wyniku ran od noża, zmarł ówczesny prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Śmiertelne obrażenia odniósł dzień wcześniej podczas miejskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, gdy na scenie został zaatakowany przez Stefana W. 

Na nagraniach było widać jak napastnik zadał Adamowiczowi kilka ciosów nożem, po czym podniósł w górę ręce w geście zwycięstwa. Zanim mężczyzna został zatrzymany, chodził po scenie i krzyczał: „Halo, halo. Nazywam się Stefan W., siedziałem niewinnie w więzieniu, Platforma Obywatelska mnie torturowała, dlatego właśnie zginął Adamowicz”.

Stefanowi W. postawiono zarzut zabójstwa z motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Jednak do dziś nie rozpoczął się proces sprawcy. Mężczyzna po raz trzeci, na wniosek prokuratury, będzie badany przez zespół biegłych psychiatrów. Termin śledztwa został przedłużony do 13 kwietnia 2021 roku.

Druga rocznica śmierci Adamowicza

W czwartek, w drugą rocznicę śmierci Pawła Adamowicza, przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka, poseł Koalicji Obywatelskiej Piotr Adamowicz (brat Pawła Adamowicza), a także prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i prezydent Sopotu Jacek Karnowski podczas konferencji prasowej skrytykowali "opieszałość prokuratury" w zakresie wyjaśnienia okoliczności zabójstwa.

– Dwa lata śledztwa, które nie przyniosło żadnych rezultatów, dwa lata indolencji państwa zarządzanego przez niekompetentnych ludzi. Dwa lata, podczas których nie potrafiono sformułować finalnego aktu oskarżenia. To wszystko wymaga wyjaśnienia, dlatego jako Koalicja Obywatelska będziemy żądać na najbliższym posiedzeniu Sejmu przedstawienia kompleksowej informacji prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości dotyczącego śledztwa w sprawie zabójstwa, politycznego mordu na prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu - oświadczył szef PO.

Według polityków KO w sprawie wyjaśnienia okoliczności śmierci Pawła Adamowicza powołana powinna zostać sejmowa komisja śledcza.

Według Budki, komisja ta miałaby sprawdzić, dlaczego prokuratura, która prowadzi śledztwo działa na zwłokę i czy były w tej sprawie polityczne naciski. – Czy celowo podejmowane są działania, które mają opóźnić przesłanie aktu oskarżenia w tej sprawie. Co znajduje się w materiałach tej sprawy? Czy prawdą jest, że ten materiał może kompromitować narrację i nienawiść, która była budowana w stosunku do śp. prezydenta Pawła Adamowicza - pytał szef Platformy.

Brat zamordowanego polityka krytykuje prokuraturę

Piotr Adamowicz zaapelował do liderów formacji opozycyjnych: Włodzimierza Czarzastego (Lewica) i Władysława Kosiniaka-Kamysza (PSL) o współdziałanie w tej kwestii.

On również skrytykował postawę prokuratury. – Stwierdzam wyraźnie i kategorycznie: jest to wstyd dla państwa polskiego, co się dzieje w tej sprawie, a tak naprawdę się niewiele dzieje - zaznaczył.

O "opieszałości prokuratury" mówiła również prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. – Przez dwa lata nie możemy doczekać się aktu oskarżenia. Tymczasem trwa powolne wymazywanie, szkalowanie, erozja pamięci o prezydencie Pawle Adamowiczu. My w Gdańsku na to nie pozwolimy - oświadczyła.

Jak mówił prezydent Sopotu Jacek Karnowski zabójstwo Pawła Adamowicza, było jednym z najstraszliwszych wydarzeń w historii Gdańska. Jego zdaniem, śledztwo w tej sprawie jest celowo przeciągane.

– Zakończenie tej sprawy w sądzie nie jest na rękę rządzącym, ponieważ ona nie odpowie na pytanie o to, kto zabił i czym zabił, bo wszyscy to widzieli, ale najprawdopodobniej pokaże, kto podżegał do tego zabójstwa, jaka była w tym rola mediów publicznych - powiedział Karnowski. Podkreślił, że trzeba to koniecznie wyjaśnić.

Paweł Adamowicz był prezydentem miasta od 1998 r., a w latach 1994-1998 był przewodniczącym Rady Miasta Gdańska. Miał 53 lata.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy