Zabił dwie kobiety. Później nakarmił nimi psy

Artykuł
pixabay.com

W Chimikach, małej miejscowości nieopodal Moskwy, doszło do dramatycznych zdarzeń. Mężczyzna zamordował dwie kobiety by później ich ciała rzucić na pożarcie psom.

Podejrzany o mordestwo to 31-letni Aleksander Masłennikow, którego poszukiwano od 18 października.

Kilka dni przed rozpoczęciem śledztwa, Masłennikowa widziano z dwiema kobietami, które później zaginęły. Nie można było się z nimi skontaktować, ponieważ ich telefony zostały wyłączone.

Rosyjskie media podają najbardziej prawdopodobny scenariusz: mężczyzna zaprosił kobiety do mieszkania. Świadkowie twierdzą, że widzieli jak opuszcza lokal w towarzystwie dwóch kobiet. "Moskowskij Komsomolec" podaje, że najpierw zmielił ciała ofiar, a później nakarmił nimi okoliczne psy.

Mężczyznę zatrzymano w centrum handlowym, w którym umówił się, poprzez portal randkowy, z kobietą - potencjalną kolejną ofiarą.

Aleksander Masłennikow był już wcześniej karany. Wołgogradzki Komitet Śledczy podaje, że spędził w więzieniu 11 lat za gwałt. Zakład karny opuścił w maju br.

Źródło: wp.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy