Pożar w piwnicach Dworca Świebodzkiego we Wrocławiu. Ze wstępnych informacji wynika, że płonie skład materiałów pirotechnicznych albo fajerwerki. Co chwila słychać było wybuchy, 9 osób jest poszkodowanych, jednej nie udało się uratować.
Pożar Dworca Świebodzkiego we Wrocławiu wybuchł przed godz. 17. Ogień pojawił się w pomieszczeniach piwnicznych pod główną halą. Wszystko wskazuje na to, że płonął skład materiałów pirotechnicznych lub fajerwerków - na miejscu słychać było wybuchy.
Jak wynika z informacji "Gazety Wrocławskiej", która jako pierwsza poinformowała o pożarze, liczba poszkodowanych może wzrosnąć. Do 19 trwały poszukiwania jednej osoby, która znajdowała się w pomieszczeniach zagrożonych pożarem.
Przed dworcem, prawdopodobnie na czas reanimacji, pojawił się parawan. 20 minut później potwierdzono śmierć jednej osoby.
Pozostałe 13 osób udało się ewakuować, 9 z nich jest rannych. Pomocy na miejscu udzielają im ekipy karetek pogotowia.
Źródło: wp.pl, media