Włamywacze postrzeleni przez oficera wojska? Sprawę bada prokuratura

Artykuł
fotografia ilustracyjna
pixabay

W Gdańsku Wrzeszczu oficer Wojska Polskiego postrzelił dwie osoby. Obecnie przebywają w szpitalu. Ich życiu nic nie zagraża. Informację potwierdziła prokuratura Gdańska.

 

Według Radia Gdańsk postrzeleni mężczyźni – w wieku 21 i 22 lat – trafili do szpitala, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Sprawa została już potwierdzona przez prokuraturę.

Do zdarzenia doszło po 3 w nocy w kamienicy przy ulicy Lendziona w Gdańsku Wrzeszczu.

Włamywacze byli najprawdopodobniej pijani,  mieli próbować dostać się przez okno do jednego z mieszkań.

Właściciel lokalu - oficer wojska - chwycił pistolet typu glock i oddał kilka strzałów. Ranił obu mężczyzn. Pogotowie zabrało ich do szpitala. Ich życiu prawdopodobnie nic nie grozi - podało Radio Gdańsk.


Policja nie udziela informacji na ten temat.

Oficer wojska miał pozwolenie na broń. Miał wyjaśniać, że oddał strzały, bo myślał, że ktoś się włamuje do jego mieszkania. Na miejscu znaleziono trzy łuski. Żandarmeria i prokuratura zabezpieczają ślady i ustalają okoliczności zajścia. Nikt nie został zatrzymany.  

 

Czytaj także:

Mocna debata o protestach wyborczych w „7x24”. Kownacki: Moralnie się szantażuje PiS, że nie powinno składać protestu

 

Źródło: radio gdańsk

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy