Warszawski ratusz potwierdza: Kiszczak nie spocznie na Powązkach

Artykuł
wikipedia/Marek i Ewa Wojciechowscy/CC BY-SA 3.0

Do ratusza nie wpłynął wniosek o pochówek gen. Kiszczaka na Powązkach. Rodzina zdecydowała o pogrzebie na innym cmentarzu, w grobie rodzinnym – poinformował rzecznik stołecznego magistratu Bartosz Milczarczyk.

Wcześniej Ministerstwo Obrony Narodowej zakomunikowało, że nie planuje przyznania zmarłemu miejsca na terenie Wojskowego Cmentarza na warszawskich Powązkach, a w uroczystościach pogrzebowych nie przewiduje się udziału wojskowej asysty honorowe. CZYTAJ WIĘCEJ...

Śmierć Kiszczaka

Informacja o śmierci komunistycznego generała pojawiła się wczoraj po południu. Jeden z głównych architektów stanu wojennego zmarł w Warszawie po długiej chorobie. Miał 90 lat.

Czesław Kiszczak był generałem broni Ludowego Wojska Polskiego, szefem Wojskowej Służby Wewnętrznej. W 1981 r. został szefem MSW jako bliski współpracownik Wojciecha Jaruzelskiego. Był członkiem WRON. W Biurze Politycznym KC PZPR działał w latach 1986-90. Kiszczak kierował resortem spraw wewnętrznych podczas wprowadzenia stanu wojennego i pacyfikacji protestów w kopalniach "Manifest Lipcowy" i "Wujek". Od 2 do 24 sierpnia 1989 roku pełnił funkcję premiera, zaś w latach 1989-90 był wicepremierem.

12 stycznia 2012 roku w procesie autorów stanu wojennego warszawski Sąd Okręgowy, uwzględniając wniosek IPN, wymierzył mu karę 2 lat w zawieszeniu za udział w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym pod wodzą Wojciecha Jaruzelskiego. Sąd wymierzył mu karę 4 lat więzienia (obniżoną o połowę na mocy amnestii) i zawiesił jej wykonanie na 5 lat. Od tego samego zarzutu Sąd uniewinnił byłego I sekretarza KC PZPR Stanisława Kanię. CZYTAJ WIĘCEJ...


CZYTAJ TAKŻE:

Gugulski: Kiszczak był ojcem chrzestnym stanu wojennego

Źródło: telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy