W Hongkongu nadal gorąco! Policja użyła gazu łzawiącego i gumowych kul przeciwko demonstrantom

Artykuł
zdjęcie ilustracyjne
Kevin Krejci from Near the Pacific Ocean, USA [CC BY 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0)]

Policja w Hongkongu użyła gazu łzawiącego i gumowych kul, by rozproszyć grupę około 200 protestujących. Pacyfikowana demonstracja została uznana za nielegalną, co miało być bezpośrednią przyczyna wybuchu przemocy.

Dzisiejszy protest jest odpowiedzią na wydarzenia sprzed tygodnia. Wówczas członkowie lokalnych organizacji przestępczych - Triad - sympatyzujący z rządem w Pekinie, wzięli udział w brutalnym ataku na uczestników prodemokratycznych demonstracji w dzielnicy Yuen Long. Istnieją podejrzenia, że odbyło się to za aprobatą policji. 

 

Ostrzelani dziś przez policję protestujący osłaniali się tarczami i parasolkami. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez władze, do szpitali trafiło 9 osób z czego 5 w stanie poważnym. Oficjalnym powodem uznania demonstracji za nielegalną, były obawy o bezpieczeństwo mieszkańców okolicy. 

Trwające już od siedmiu tygodni intensywne protesty, są głosem sprzeciwu wobec pomysłu zalegalizowania ekstradycji z Hong Kongu do pozostałej części Chin. Choć władze cieszącego się szeroką autonomią miasta odstąpiły od zmiany prawa, mieszkańcy miasta nadal pokazują swoje niezadowolenie. 

Źródło: IAR

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy