Verhofstadt: Rosja nie tylko robi z UE głupka, ale my na to pozwalamy. Politycy krytykują Borrella

Artykuł
PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Zachodni politycy i dyplomaci bardzo ostro krytykują szefa dyplomacji UE Josepa Borrella za jego zachowanie podczas wizyty w Moskwie. Niektórzy uważają, że Hiszpan powinien podać się do dymisji.

„To po prostu przerażające” – uważa Guy Verhofstadt, europoseł i były premier Belgii, który krytykuje Borrella za nieprzygotowanie się do wizyty. „Rosja nie tylko robi z UE głupka, ale my na to pozwalamy. Borrell nie powinien był jechać do Moskwy bez komunikatu o sile UE wspartego mandatem sankcyjnym”.

Była minister obrony Litwy, a obecnie europosłanka Rita Juknevicziene potępiła ogólny wydźwięk przesłania wizyty wysokiego przedstawiciela UE, jakoby Bruksela i Moskwa mogły współpracować pomimo nieporozumień. „Borrell musi pomyśleć o rezygnacji” - uznała.

Borrell „zhańbiony niezdarną wizytą”

Dyplomaci USA nie krytykowali publicznie Hiszpana, ale w rozmowach, na które powołuje się radio Voice of America (VOA) przyznawali, że mieli poważne obawy przed wyjazdem Borrella do Moskwy, iż Kreml wciągnie go w pułapkę. Co też się stało.

„Borrell zhańbił się swoją niezdarną wizytą w Moskwie” – napisał na Twitterze były brytyjski dyplomata David Clark. „UE mówi o osiągnięciu strategicznej autonomii, ale najpierw musi osiągnąć strategiczną dojrzałość” – dodał.

Przed piątkową konferencją prasową Borrella i szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa, były hiszpański minister spraw zagranicznych, ostrzegł rosyjskich gospodarzy, że uwięzienie Aleksieja Nawalnego sprowadziło stosunki UE-Rosja do bardzo niskiego poziomu.

UE „niewiarygodny partnerem”

Ławrow wykorzystał konferencję prasową, by w obecności Borrella oskarżyć Zachód o kłamstwa w sprawie próby otrucia Nawalnego, określić UE, jako „niewiarygodnego partnera” i zaatakować Stany Zjednoczone. Szef dyplomacji UE w milczeniu przysłuchiwał się insynuacjom rosyjskiego ministra.

Na chwilę przed konferencją przedstawiciele Kremla ogłosili decyzję o wydaleniu trzech dyplomatów państw unijnych – Niemiec, Polski i Szwecji – za rzekomy udział w niesankcjonowanych wiecach poparcia dla Nawalnego 23 stycznia. Zachodni dyplomaci nie mają wątpliwości, że miało to na celu dodatkowe upokorzenie Borrella i UE, którą Hiszpan reprezentuje.

Źródło: PAP, Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy