Uwaga Polacy! Oto poseł Kulasek (SLD) i jego challenge: proponuję spróbować się utrzymać w Warszawie za 9 tys. zł

zrzut ekranu: twitter.com/MarcinKulasek |
Aż słów brak słysząc żale Marcina Kulaska z SLD, który doczekał się cieżkiego życia posła.
Stan hotelu poselskiego znany jest opinii publicznej, posłowie nie raz narzekali na warunki - od wielu lat mówi się o potrzebie remontu obiektu.
Marcin Kulasek jest w Sejmie pierwszą kadencję. Zapytany przez Interię o wrażenia hotelu poselskiego, także nie był z niego zadowolony.
- Meble pamiętają późnego Gierka, jest ciasno. Część ma wyremontowane łazienki z prysznicem, część wciąż dysponuje starymi wannami - mówił.
To jednak nie koniec.
- W pokoju mogę zrobić sobie jedynie herbatę, poza tym muszę stołować się na mieście (...). To są wszystko koszty. Gdybym chciał sobie zrobić śniadanie, to mam to utrudnione. Nie mogę sobie ani podgrzać parówki, ani usmażyć jajecznicy, bo nie ma gdzie - mówi Kulasek.
- Proponuję spróbować się utrzymać w Warszawie za 6,5 tys. zł na rękę, plus dieta 2,5 tys. zł - dodaje polityk SLD.
Czytaj także:
Źródło: interia

