Ulubienica Chin nie żyje. Zmarła najstarsza panda na świecie

Artykuł
pixabay.com

Panda o imieniu Basi była najstarszą pandą na świecie. W swoim długim życiu była akrobatką, koszykarką i świetnie jeździła na rowerze. Zwierzę zmarło w ośrodku badawczym w chińskim Fozhou.

Basi miała 37 lat, co odpowiada około 100 lat u człowieka. Była ulubienicą całych Chin. Kiedy miała kilka lat wpadła do rzeki w prowincji Szczuan, uratowano ją i transportowano do chińskiego ośrodka, gdzie szybko okazało się, że Basi jest bardzo uzdolniona. Potrafiła jeździć na rowerze, a jej akrobatyczne występy oklaskiwano nawet podczas Igrzysk Azjatyckich w Pekinie.

O śmierci Basi powiadomili pracownicy ośrodka. – Z ciężkim sercem informujemy, że Basi odeszła w wieku 37 lat. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci. 

 

 

Źródło: rmf24.pl,Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy