Ukraina: jedyny ocalały z katastrofy samolotu: wszystko działo się, jak w grze komputerowej

Artykuł
W katastrofie ocalał jeden mężczyzna
PAP/Sergey Kozlov

Jedyny ocalały z katastrofy samolotu An-26, który w piątek rozbił się na Ukrainie powiedział, że wszystko działo się, „jak w grze komputerowej”.

Prezydent Ukrainy Włodymyr Zelenski i szef charkowskiej administracji obwodowej Ołeksij Kuczer spotkali się w sobotę z ocalałym Wiaczesławem Zołoczeskim.

- Biorąc pod uwagę psychikę, lekarze mówią, że jego stan jest średnio ciężki. Mówiąc o stanie fizycznym wyniki są dość zadowalające – mówił Kuczer.

Poszkodowany ma obrażenia nóg i głowy.

Ocalały relacjonował, że po odzyskaniu przytomności zobaczył, że jego kolega się pali. Pomagał mu w gaszeniu ognia, następnie razem trafili do szpitala. Tam kolega zmarł z powodu 90 proc. poparzeń całego ciała.

Szef charkowskiej administracji obwodowej poinformował, że już wydobyto czarne skrzynki samolotu.

Leciało nim 20 słuchaczy Charkowskiego Narodowego Uniwersytetu Sił Powietrznych Ukrainy i siedmiu oficerów. Znaleziono już łącznie 25 ciał. Lot był szkoleniowy.

Nieznane są jeszcze przyczyny rozbicia się samolotu.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy