Trzaskowski nadal prezydentem Warszawy. Co z ulicą Lecha Kaczyńskiego? "Czekamy i dziękujemy"

Artykuł
Śp. Lech Kaczyński, prezydent Warszawy w latach 2002-2005, głowa państwa polskiego od 2005 do tragicznej śmierci w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem z 10.04.2010
archiwum prezydent.pl

Dotychczasowe wyniki wyborów wskazują, że prezydent Andrzej Duda wywalczył reelekcję. Oznacza to, że włodarz Warszawy Rafał Trzaskowski po zakończeniu kampanii wróci do swoich prezydenckich obowiązków w stołecznym ratuszu. A tam czeka pewna złożona przezeń w kampanii obietnica.

– Szanowny Panie Prezydencie Trzaskowski, dziękujemy za zapowiedź wniosku o przywrócenie ulicy Lecha Kaczyńskiego po wyborach prezydenckich. Czekamy i dziękujemy!- napisał Marcin Roszowski, w latach 2005-06 rzecznik ówczesnego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego, obecnie prezes Instytutu Jagiellońskiego.

W ten sposób Roszkowski nawiązał do kampanijnej zapowiedzi prezydenta stolicy.

– Lech Kaczyński zasługuje na ulicę w Warszawie i będzie ją miał w momencie, kiedy skończy się maraton wyborczy- mówił w czerwcu na antenie Polsat News Rafał Trzaskowski, który kandydował z ramienia Koalicji Obywatelskiej na urząd głowy państwa.

– Nie może być ulicy im. Lecha Kaczyńskiego z pogwałceniem prawa, a ja zaproponowałem, że po maratonie wyborczym zgłoszę taką inicjatywę i ją zgłoszę na 100 proc., bo na tym polega wiarygodność- podkreślał wówczas włodarz Warszawy.

Głos w tej sprawie zabrał dziś również stołeczny radny PiS, Filip Frąckowiak. Jak przypomniał Trzaskowskiemu, inicjatywa w sprawie ulicy Lecha Kaczyńskiego miała zostać zgłoszona już „na pierwszej Radzie Warszawy po wyborach”.

– To już dziś, w poniedziałek sesja Rady Warszawy- napisał Frąckowiak na Twitterze.

 

Źródło: Twitter, Polsat News

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy