Trwa wyścig po zaufanie wyborców! "Codzienna" analizuje, kto na czyje głosy może liczyć

Jan Przemyłski 02-07-2020, 07:59
Artykuł
zrzut ekranu \ TV Republika

12 lipca zdecydujemy, kto obejmie urząd prezydenta Polski na kolejne pięć lat. Do czasu zapadnięcia ciszy wyborczej Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski będą próbowali przekonać elektoraty kontrkandydatów z I tury wyborów, że to właśnie ich wizja Polski zasługuje na poparcie. „Codzienna” postanowiła przeanalizować, kto na czyje głosy może liczyć.

Z 11 zostało ich już tylko dwóch. Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski starają się obecnie przekonać do siebie wyborców, którzy w I turze wyborów prezydenckich zagłosowali na innych kandydatów.

Wydaje się, że obecnie urzędujący prezydent mógłby liczyć na część elektoratu Krzysztofa Bosaka. Ten jednak zapewnia, że Konfederacja oficjalnie nie poprze żadnego z kandydatów startujących w II turze. – To obóz rządzący i Andrzej Duda oraz KO i Rafał Trzaskowski powinni przekonywać przed II turą wyborów, że mogą być pożyteczni dla 1,3 mln wyborców, którzy na mnie zagłosowali – stwierdził podczas wtorkowej konferencji prasowej poseł Krzysztof Bosak. Podziękował też swoim wyborcom i sympatykom, a także zachęcił ich do skorzystania z praw obywatelskich w II turze wyborów prezydenckich. – Głosujcie zgodnie ze swoim sumieniem, ze swoim rozumem – apelował.

Tymczasem kuszenie wyborców Konfederacji i Bosaka już się rozpoczęło...

Więcej na ten temat znajdziesz w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie".

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy