Tornada zebrały w weekend śmiertelne żniwo. Nie żyje co najmniej osiem osób, niemal 90 tys. bez prądu

Artykuł
fotografia ilustracyjna
pixabay

Jak podają amerykańskie media, na skutek tornad które przeszły w weekend przez południowe stany USA, co najmniej osiem osób nie żyje a kilkadziesiąt zostało rannych. W Teksasie, Missisipi, Luizjanie, Arkansas i Georgii prądu pozbawionych zostało ok. 90 tys osób.

Jedna z tragedii w których zginęli ludzie miała miejsce na grodze we wschodniej części Teksasu. Silny wiatr przewrócił drzewo które spadło na samochód którym podróżowali rodzice z dziećmi w czasie nawałnicy. Rodzice siedzący z przodu uniknęli większych obrażeń. Dzieci w wieku 8 i 3 lat zginęły.

Duże zniszczenia zanotowano w miejscowości Alto. W tamtejszej szkole odwołano zajęcia do czasu aż budynki zostaną uznane za bezpieczne.

 

W miejscowości Franklin w Teksasie,  tornado przewracało mobilne domy.

Według meteorologów gdy tornado dotarło na ląd, wiatr wiał z prędkością ponad 220 km/h. 

Siłę żywiołu ukazuje poniższy materiał, na którym widać, jak silny wiatr wręcz unosi samochód osobowy. 

Źródło: media

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy