Tomasz Komenda ziścił swoje marzenie! Nie spodziewał się, że...

Artykuł
twitter.com

Według ustaleń Wirtualnej Polski, Tomasz Komenda odbył wycieczkę do Włoch. Jak sam wielokrotnie podkreślał, jego marzeniem była wizyta w Watykanie. Właśnie je spełnił, przy czym zupełnie spontanicznie udało mu się spotkać z papieżem Franciszkiem.

Tomasz Komenda przyznał, że nie jest osobą wierzącą. Jego rodzina dążyła do zorganizowania mu wejścia na audiencję u papieża Franciszka co ostatecznie doszło do skutku. Mężczyzna odbył wizytę u Ojca Świętego oraz odwiedził grób św. Jana Pawła II.

- Tomasz musiał trochę odsapnąć od mediów, prokuratury, całej tej sprawy i towarzyszącego jej zamieszania. Przebywa za granicą, ale wkrótce wraca. Zbiera siły na walkę o odszkodowanie – mówi Zbigniew Ćwiąkalski, pełnomocnik Komendy w rozmowie z Wirtualną Polską.

Komenda, tuż po opuszczeniu więziennych murów, wspominał o swoim zamiarze. –  Nie jestem osobą wierzącą. Nie miałem zaufania do ludzi z zakładu karnego i nie korzystałem z posługi kapelana. Chciałbym jednak w przyszłości odwiedzić Watykan i odwiedzić grób papieża Jana Pawła II – mówił wówczas.

 

CZYTAJ WIĘCEJ: Tomasz Komenda chce 18 mln zł zadośćuczynienia za 18 lat więzienia

Źródło: wp.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy