Prezydent najlepiej się czuje w miejscach, gdzie wszyscy się śmieją, cieszą, puszczają balony, ale nie wszędzie tak jest. W takich miejscach, jak Cmentarz Powązkowski, prezydent nie potrafi się odnaleźć – mówił na antenie Telewizji Republika Paweł Lisicki redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”.
>