– Jest mnóstwo obywateli, którzy nie są żołnierzami, tylko mądrymi ludźmi, ale nie rozumieją tej ustawy i chcą wyjaśnienia. Społeczeństwo nagle dostaje zmiany, których nie rozumie i dlatego wychodzi na ulice. To nie są protesty przeciwko reformie, tylko przeciwko niezrozumieniu – mówiła posłanka ugrupowania Kukiz'15 na antenie Telewizji Republika.
>