Liczący 228 stron osobisty dziennik Osamy bin Ladena, listy pisane do współpracowników, a nawet wideo ze ślubu syna terrorysty. To wszystko składa się na ponad 470 tys. dokumentów odnalezionych w kryjówce przywódcy Al-Kaidy w Abbottabadzie, które właśnie zostały ujawnione. Treść samych dokumentów tłumaczy także, dlaczego administracja Baracka Obamy nie zdecydowała się na ich odtajnienie.
>