Poświęciłem 20 lat życia by pomagać pacjentom chorym na nowotwory i inne ciężkie choroby. Wysłuchałem tysiące historii pacjentów, poznałem wiele ludzkich dramatów, wydeptałem wiele ścieżek by im pomóc w trudnej drodze walki o życie. Dzisiaj paradoksalnie staję na niej ja sam, z pomagającego stając się potrzebującym – pisze prezes Fundacji Urszuli Jaworskiej Czesław Baranowski, który poinformował, że przed kilkoma miesiącami usłyszał diagnozę – rak trzustki. Dziś jedyną szansą na uratowanie mu życia jest kosztowna terapia, która nie jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
>