– W kancelariach tych panów (byłych prezydentów - red.) funkcjonowali w randze ministrów byli funkcjonariusze WSI. To wspólny kwik za utraconym korytem, to taki mit KOD-u (…) Tu chodzi o to, co powiedział Jan Olszewski w 1994 roku, że to nie jest pytanie, jaka będzie Polska, tylko czyja. Wiadomo było czyja była i wiadomo, kto teraz płacze – powiedział Marian Kowalski z Narodowcy RP na temat listu byłych prezydentów.
>