Tarczyński punktuje socjalistów w Radzie Europy

Artykuł
Zdj. zrzut ekranu z serwisu TVN24

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy debatowało dziś nad rezolucją w sprawie praworządności w Polsce. Nasz kraj atakowali nie tylko zagraniczni parlamentarzyści- być może niemający pojęcia o sytuacji w Polsce, ale i – co gorsza – niektórzy polscy politycy, jak np. Krzysztof Śmiszek z Wiosny czy Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej.

„Zatroskany” stanem praworządności w Polsce był również rosyjski senator. Tym bardziej przykre, że w obecności przedstawiciela obcego, wrogiego naszemu krajowi państwa, polscy parlamentarzyści mówili jednym głosem z rosyjskim politykiem.

Mocne wystąpienie zaliczył poseł Prawa i Sprawiedliwości, Dominik Tarczyński, który w Zgromadzeniu należy do grupy EC/DA

– Dziękuję za troskę o nas ze strony francuskich parlamentarzystów. Ale kto bije ludzi na ulicach francuskich miast? Zajmijcie się sobą. My, Polacy, mamy się dobrze. Nikt nie bije protestujących na ulicach- zwrócił się do parlamentarzystów Tarczyński.

– Pamiętacie stan wojenny w Polsce? Wtedy dochodziło do łamania demokracji w Polsce. Zostałem zwolniony z pracy jako dziennikarz, kiedy PO była u władzy- podkreślił polityk PiS.

 

Źródło: TVN24, media

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy