Szewczak: Dlaczego PO tak bardzo chce zlikwidować CBA? Na złodzieju czapka gore!

EmaPob 03-10-2016, 15:33
Artykuł
Janusz Szewczak
Telewizja Republika

– Mam nadzieję, że PO przez następne 8 lat nie zlikwiduje nic poza własną pozycją polityczną - mówił na antenie Telewizji Republika poseł PiS-u, Janusz Szewczak.

Gościem Jacka Ożoga w programie "Republika na żywo" był poseł PiS-u Janusz Szewczak. Rozmowa dotyczyła m.in. planów politycznych Platformy Obywatelskiej, a także planu gospodarczego Mateusza Morawieckiego. 

"Na złodzieju czapka gore"

– Dlaczego PO tak bardzo chce zlikwidować CBA? - pytał gość programu. - Możliwe, że oznacza to spore postępy służb w sprawach np. podkarpackiej ośmiornicy lub działania w samorządach - ws. reprywatyzacji w Warszawie. Niektórym trzęsą się portki - na złodzieju czapka gore - mówił Janusz Szewczak

– Pomysł likwidacji IPN być może wynika z informacji o tym, że ma zostać ujawniony zbiór zastrzeżony - stwierdził poseł PiS-u. 

"Chcemy repolonizować banki i odzyskać to, co zostało sprzedane"

– Chcielibyśmy, żeby wizja rozwojowa była realizowana i byśmy odnieśli sukces - mówił Szewczak. - Chcemy repolonizować banki i odzyskać to, co zostało sprzedane. Chcemy dokonać reindustrializacji, bo przecież wszystkie lepsze fabryki zostały sprzedane na rzecz kapitału zagranicznego - stwierdził poseł Prawa i Sprawiedliwości. 

– By to zrobić, potrzeba tęgiej głowy pokroju Eugeniusza Kwiatkowskiego - zaznaczył Szewczak. - Istnieje też druga kwestia: pieniędzy, nadzoru nad rynkiem finansowym, który był fatalnie nadzorowany. Pan wicepremier ma wielką odpowiedzialność i czeka go nie lada wysiłek - to nie jest proste zarządzać gigantycznymi resortami - dodał Janusz Szewczak.

"Debata publiczna w sprawie umów TTIP i CETA jest w Polsce bardzo słaba"

–Traktaty transatlantyckie ze Stanami i Kanadą, to są tematy, o których Polacy nie wiedzą i nie zdają sobie sprawy, jakie są ich konsekwencje - stwierdził Janusz Szewczak. - Debata publiczna w sprawie umów TTIP i CETA jest w Polsce bardzo słaba. W Europie są już środowiska zorganizowane, które sprzeciwiają się tym porozumieniom. Jeśli zostaną one przyjęte, będą miały gigantyczne konsekwencje dla krajów o profilu rolno - spożywczym, takich jak Węgry, czy Polska - zaznaczył Szewczak. 

– To ma tak daleko idące konsekwencje, że nawet jeśli polski rząd będzie chciał wprowadzić podwyżkę płacy minimalnej, podatek bankowy lub zmusić wielkie koncerny do płacenia podatków, będzie mógł się liczyć z procesami za oceanem - stwierdził poseł PiS-u. - To olbrzymie konsekwencje dla biznesu spożywczego, chemicznego, a nawet systemu emerytalnego - zaznaczył.

– Nie ma porządnej debaty publicznej na ten temat, żeby szczegółowo odnieść się do tych problemów - stwierdził Szewczak. - Ministerstwo Sprawiedliwości zdaje sobie sprawę nawet do ograniczeń w zakresie sądownictwa. To są absolutnie fundamentalne sprawy. Zajmujemy się protestem czarnych koszul, a zaraz może się okazać, że nic nie będziemy mieć do powiedzenia w tej sprawie - dodał gość programu. 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy