Szczęśliwy finał w sprawie pumy i jej właściciela. Zobacz, poruszające oświadczenie

Artykuł
Facebook.com/ @projektpumapl

Udomowiona puma Nubia, której właściciel nie chciał w piątek przekazać – jak nakazuje mu wyrok sądu – pracownikom ogrodu zoologicznego w Poznaniu, trafiła czasowo do ZOO w Chorzowie – wynika z informacji osób zaangażowanych w pomoc dla zwierzęcia i jego właściciela.

W miniony piątek mieszkający w Ogrodzieńcu k. Zawiercia mężczyzna odmówił wydania pumy przedstawicielom poznańskiego ZOO i uciekł z nią do lasu. Poszukiwania, w których uczestniczyło ok. 200 policjantów, dron i śmigłowiec, zakończyły się niepowodzeniem. 

O tym, że Nubia trafiła tymczasowo do ZOO w Chorzowie, poinformował na Facebooku sosnowiecki radny Łukasz Litewka, zaangażowany w akcję na rzecz rozwiązania problemu. Na temat tej sprawy wypowiadał się wcześniej w mediach społecznościowych także prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz.

Mamy to! Jesteśmy tu dla Ciebie Kamilu i Nubio. Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, chorzowskie ZOO da na jakiś czas schronienie Nubii. Nie w Poznaniu, a w Chorzowie! Będzie czas na pomoc prawną, nie w lesie, a w dobrych warunkach. Cieszymy się ogromnie, to jest bardzo ważny moment tej sprawy – napisał na Facebooku radny Litewka, którego wpis stał się źródłem informacji w tej sprawie m.in. dla portali internetowych. 


Informację potwierdziła w swoim wpisie na Facebooku dyrektor Śląskiego Ogrodu Zoologicznego Jolanta Kopiec.

Wyraziłam zgodę, bo nie chcę, aby zwierzakowi stała się krzywda. Fundacja nie mogła przetransportować pumy do Poznania, bo w niedzielę żaden lekarz weterynarii nie był w stanie zbadać i wydać świadectwa zdrowia. Puma będzie u nas 30 dni na kwarantannie, co da także czas aby sąd, na wniosek pana Kamila, zmienił postanowienie co do miejsca pobytu z Poznania na Chorzów – wyjaśniła na portalu społecznościowym dyrektor.
 
Tym samym właściciel będzie mógł mieć kontakt z pumą, pracując w śląskim ZOO jako wolontariusz, o ile decyzja o przepadku mienia nie zostanie cofnięta. Bardzo się cieszę, że w śląskim ZOO mamy odpowiednie warunki, aby puma mogła u nas mieszkać, pod troskliwą opieką naszych pracowników – dodała dyrektor. 
 
Dzisiaj głos zabrał właściciel Nubii. 

Chciałbym, żeby była ze mną, ale ufam, że jest w dobrych rękach i miejscu. Oczywiście chcę, aby wróciła do mnie jak najszybciej – oświadczył właściciel pumy.

Podziękował każdemu z osobna za wsparcie. – Walka jeszcze się nie skończyła! To jest moje dziecko i mam nadzieję, że wróci do mnie - dodał.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy