STOP z fakenews'ami na temat gospodarki odpadami w Polsce

Artykuł
Należy pamiętać, że Polska nie tylko importuje, ale również eksportuje swoje odpady do innych państw europejskich.
pixabay.com/@Hans

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wyraża stanowczy sprzeciw wobec posługiwania się przez polityków nieprawdą i manipulacją w dyskusji na temat gospodarki odpadami na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.

W trakcie sobotniego wystąpienia, prezydent m. st. Warszawy, Rafał Trzaskowski, następująco skomentował dane dotyczące transgranicznego przemieszczanie odpadów:

- Czy wy wiecie, że import śmieci zza granicy do Polski zwiększył się czterokrotnie za rządów PIS? To jest coś nieprawdopodobnego, żeby zalewać nasz kraj śmieciami.

Należy zauważyć, że dane, na które powoływał się p. Rafał Trzaskowski, obrazowały legalny import odpadów surowcowych, przetwarzanych i wykorzystywanych głównie w przemyśle i produkcji. Odpady te trafiają do uprawnionych zakładów przetwarzania znajdujących się pod ścisłym nadzorem Inspekcji Ochrony Środowiska. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, nie ma możliwości legalnego wwozu do Polski odpadów komunalnych (tzw. „śmieci”) ani odpadów niebezpiecznych, kierowanych na składowiska odpadów czy do spalarni. Używanie słowa „śmieć” w kontekście odpadów surowcowych postrzegać należy jako błąd lub celową manipulację.

W swojej wypowiedzi, p. Rafał Trzaskowski zapewnił także:

- To co wam obiecujemy w pierwszym dniu naszych rządów to bezwzględny zakaz importu śmieci do Polski.

Przypominamy, że takie przepisy obowiązują już od 2018 roku.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o międzynarodowym przemieszczaniu odpadów obowiązuje całkowity zakaz przywozu do Polski odpadów komunalnych (tzw. „śmieci”) oraz odpadów niebezpiecznych, przeznaczonych do unieszkodliwienia, w tym składowania lub spalania.

Natomiast transgraniczne przemieszczanie odpadów surowcowych do dalszego przetworzenia jest powszechnym zjawiskiem w całej Europie i stanowi element swobody prowadzenia działalności gospodarczej oraz przepływu towarów i usług w UE. Jest to także obszar ściśle uregulowany zarówno w prawodawstwie krajowym, jak i unijnym. Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego (WE) nr 1013/2006 w sprawie przemieszczania odpadów, żaden kraj Unii nie może bez uzasadnienia zabronić przywozu odpadów przeznaczonych do odzysku.

Publicznie dostępne dane Eurostatu jednoznacznie wskazują, że od 2010 roku (dane obejmują okres 2010-2017) krajem UE, który importuje najwięcej odpadów niezmiennie pozostają Niemcy. W 2017 r. do Niemiec sprowadzono ok. 6 mln ton odpadów – w tym samym czasie do Polski przywieziono ok. 370 tyś ton. Jak łatwo zauważyć, ilość odpadów importowanych do Polski była w tym czasie ponad szesnastokrotnie mniejsza niż ilość odpadów sprowadzanych do Niemiec. Co więcej, masa tych odpadów stanowiła ok. 0,33% ogólnej masy odpadów wytworzonych w Polsce – jest to ilość porównywalna do rocznych mocy przerobowych jednej dużej instalacji przetwarzania.

Należy pamiętać także o tym, że Polska nie tylko importuje, ale również eksportuje swoje odpady do innych państw europejskich. W ostatnim czasie obserwujemy wzrost eksportu odpadów z kraju.  W 2020 r. wydano zezwolenia na wywóz prawie 700 tysięcy ton odpadów z Polski, podczas gdy w roku 2019 zezwolenia na wywóz obejmowały ok. 100 tysięcy ton odpadów. Dane te nie świadczą jednak o uznaniowości w wydawaniu zezwoleń na transgraniczne przemieszczanie odpadów, ale o kształcie rynku gospodarowania odpadami w Europie oraz zainteresowaniu przedsiębiorców prowadzeniem tego typu działalności
w Polsce.

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska apeluje do przedstawicieli mediów, polityków i liderów opinii o nierozpowszechnianie w przestrzeni publicznej nieprawdziwych informacji. Uznajemy za nieetyczne i stanowczo potępiamy działania prowadzące do dezinformacji i wzbudzania nieuzasadnionych obaw w społeczeństwie.

Wszystkie osoby oraz podmioty zainteresowane rzetelnymi danymi nt. kontroli podmiotów korzystających ze środowiska, monitoringu środowiska czy gospodarowania odpadami, zachęcamy do kontaktu z wojewódzkimi inspektoratami ochrony środowiska i/lub Głównym Inspektoratem Ochrony Środowiska.

 

Źródło: materiały prasowe

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy