Rosyjskie wojska ćwiczą na Krymie. Obawy przed agresją na Ukrainę

Artykuł
Według USA i NATO, koncentracja wojsk rosyjskich wokół Ukrainy może wynosić już ponad 50 tys. żołnierzy
Fot. pixabay/jdblack

Siergiej Szojgu, który jest rosyjskim ministrem obrony przybył w czwartek na zaanektowany przez Rosję w 2014 roku ukraiński Krym. Tego dnia rosyjskie siły zbrojne przeprowadzą duże ćwiczenia oddziałów Południowego Okręgu Wojskowego i wojsk powietrznodesantowych.

- Będzie to główny etap ćwiczeń odbywających się w ramach niezapowiedzianego sprawdzianu gotowości bojowej armii - podała agencja RIA Nowosti.

Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu, na śmigłowcu, dokonał przeglądu rejonów dyslokacji wojsk i sprzętu oraz sprawdził gotowość grupy morskiej i lądowej do ćwiczeń. Szojgu wysłuchał również raportu generała Aleksandra Dwornikowa, który jest dowódcą Południowego Okręgu Wojskowego.

Według wojskowych służb prasowych, główny etap ćwiczeń odbędzie się na poligonie Opuk, który leży 40 km od Kerczu. 

Wojska, które uczestniczą w manewrach zostały przerzucone do punktów koncentracji. Są to okręty rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, część sił rosyjskiej Floty Kaspijskiej, siły piechoty morskiej, wojsk obrony wybrzeża i obrony przeciwlotniczej.

Samoloty przećwiczą m.in. loty w trudnych warunkach pogodowych i na maksymalnie niskich wysokościach nad wodą oraz odpalanie pocisków przeciwko celom morskim.

Siły powietrzne będą też ćwiczyć wsparcie ofensywnych grup okrętów i będą działać jako element ,,ofensywnych kompleksów zwiadowczych podczas zapewniania bezpieczeństwa na wodach Morza Czarnego".

Działania Rosji wzdłuż wybrzeży Krymu

W połowie kwietnia Rosja rozpoczęła kierowanie na Morze Czarne swych jednostek desantowych i artyleryjskich wchodzących w skład Flotylli Kaspijskiej. Uzasadniała to planowanymi sprawdzianami sił zbrojnych. Jednak działania te zbiegły się z koncentrowaniem sił rosyjskich przy granicy z Ukrainą i nasileniem starć pomiędzy armią ukraińską i prorosyjskimi separatystami w Donbasie.

W ostatnich dniach Rosja ograniczyła żeglugę w rejonach wzdłuż wybrzeży Krymu, które uważa za swoje wody terytorialne i wprowadziła ograniczenia lotów nad częścią półwyspu i Morza Czarnego.

Rosja skoncentrowała siły przy granicy z Ukrainą w rejonie, który nie granicy z terenami Donbasu opanowanymi przez separatystów, jak obwód woroneski na południu Rosji.

Źródło: wnp.pl, twitter/rianru

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy