,,Republika Po Południu". Król: To była katastrofa tych ludzi, którym to było na rękę

Artykuł
- Tusk w nie robieniu niczego był wybitny - Marek Król.
PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

Prowadzącym program ,,Republika po południu" był redaktor Marcin Bąk. Gośćmi programu byli: Mateusz Wyrwich z tygodnika ,,Niedziela" oraz publicysta Marek Król. Pierwszym tematem poruszonym w programie były nagrania dotyczące katastrofy smoleńskiej, które zostały wczoraj opublikowane.

- Tusk i prezydent Rosji uzgodnili wszystko wcześniej, a Klich był marionetką. Fakt, że odebrano mu specjalne łącza o tym świadczył. (...) Mam nadzieję, że kiedyś zostanie odtajniony cały zapis tej rozmowy.- powiedział Mateusz Wyrwich.

- To była katastrofa ludzi, którym to było na rękę, że został zamordowany prezydent i pozostałe osoby. Nie mówię kto był bezpośrednim sprawcą, ale możemy się tego domyślać. Tusk nie docenił Edmunda Klicha, który wygadał się, że Rosjanie wyprzedzili polski rząd - dodał publicysta Marek Król.

W programie został poruszony temat zmian na scenie politycznej. Prowadzący poprosił zaproszonych gości o wypowiedź odnośnie spojenia SLD z Wiosną.

- Napięcia między Czarzastym, a Millerem występują już długo. Nowa lewica jest liberalna, postępowa tak, jak Miller, który podpisał deklarację domagająca się debaty na temat przyszłości europy związanej z LGBT - powiedział publicysta Marek Król.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy