„Republika po południu”. Sachajko: Sędziowie powinni być ponad wszystko, co dzieje się w polityce

Fot. pixabay/QuinceCreative

Gośćmi Adriana Stankowskiego w programie „Republika po południu” byli: poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko, europoseł Lewicy Marek Balt oraz poseł PiS Andrzej Kryj.

Pierwszym tematem programu było m.in. wypuszczenie z aresztu tymczasowego Sławomira Nowaka.

- Co do tego, jak zrobić by sędziowie nie wypowiadali się politycznie, to należy zmienić konstytucję. Sędziowie są trzecią władzą. Konstytucja od lat jest przez wszystkich wykorzystywana tak, jak kto chce. Każdy wyciąga sobie z niej smaczki tak, jak ktoś chce - powiedział poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.

- 9 miesięcy to szmat czasu. Nie może być tak, że ludzie siedzą latami w aresztach, bo prokuratura nie zajmuje się tym, co powinna robić - dodał.

Marek Balt przyznał, ze chciałby, żeby polscy sędziowie wygłaszali swoje wyroki w imieniu RP, a nie na podstawie osobistych poglądów politycznych.

- Dla mnie ta sytuacja jest dziwna. PiS od 6 lat wprowadza w Polsce rewolucje w sądownictwie. Wielokrotnie mówiono, ze sądy już nie będą upolitycznione, a cały czas słyszymy, ze kogoś się wypuszcza albo zamyka przez sądy polityczne - przyznał europoseł Lewicy Marek Balt.

- Chciałbym, żeby bez względu na swoje poglądy wygłaszali wyroki w imieniu RP, a nie w imieniu partii politycznej - dodał.

- Trzeba powiedzieć o konstytucji, która bywa wykorzystywana raz przez jednych, raz przez innych. Konstytucja jest dziurawa i słaba w wielu kwestiach. Powinno tam być zapisane, że obywatel, który ma określone poglądy chciałby iść do sądu i wierzy, że sędzia będzie go sądził nie za to, jakie ma poglądy, a za to, co uczynił - powiedział poseł PiS Andrzej Kryj.

Poseł przypomniał, że problemy Sławomira Nowaka zaczęły się na Ukrainie.

- Prawda jest taka, że problemy Nowaka zaczęły się na Ukrainie. On tam nie znalazł się sam. Miał bardzo mocnych promotorów, którzy go na Ukrainę skierowali. Biorąc pod uwagę jego bliską współpracę z Tuskiem należy zadać sobie pytania kto powiedział, że to ,,świetny fachowiec" - powiedział poseł PiS Andrzej Kryj.

- 9 miesięcy to naprawdę długo i można przygotować akt oskarżenia. Chyba, że ogrom materiału jest tak duży, ze trzeba czekać, by wszystko uzupełnić. Wierzę, że sądy są niezawisłe i sędziowie orzekają tak, jak prawo przykazuje - dodał poseł.

Andrzej Kryj zauważył zależność między słowami Donalda Tuska, a wypuszczeniem Sławomira Nowaka z aresztu.

- Zastanawia mnie to, ze Tusk długo, w sposób powściągliwy, wypowiadał się o Sławomirze Nowaka. Nagle Tusk wypowiada się o tym, że Nowak jest więźniem politycznym. Później okazuje się, że zostaje on zwolniony - zaznaczył.

Raport podkomisji smoleńskiej

Kolejnym tematem programu była premiera filmu Antoniego Macierewicza.

Europoseł Lewicy Marek Balt powiedział, że nie ma na ten moment pewnych dowodów co do tego, że katastrofę samolotu spowodowały wybuchy.

- Z tego co wiem, nie są to pewne dowody. Słyszałem wypowiedzi o możliwych śladach środków, które mogą służyć jako środki wybuchowe - przyznał.

- Mam nadzieje, że wróci do nas przebadany wrak i będzie można go przebadać. To się należy wszystkim Polakom. Czekamy na wyjaśnienie tej sprawy - powiedział.

Poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko przyznał, że na początku śledztwa popełniono wiele błędów, które skutkują tym, że sprawa ciągnie się przez tyle lat.

- Popełniono wiele błędów na początku i mają one konsekwencje - zaznaczył poseł.

- Powinniśmy przestać odnajdywać spiskowe teorie. Rosjanom zależy na tym, żebyśmy jako Polacy się kłócili - dodał.

Prowadzący program zapytał czy raport powinien być upubliczniony na forum międzynarodowym. Poseł PiS Andrzej Kryj zaznaczył, że pierwszym krokiem będzie zebranie podpisów wszystkich członków komisji, która zajmuje się raportem.

- Poczekajmy aż on zostanie oficjalnie opublikowany i będzie podpisany przez wszystkich członków komisji, która się tym zajmuje. Wtedy będzie pełnoprawnym dokumentem - przyznał - powiedział

- To, co zobaczyliśmy budzi niepokój co do tego, co zobaczyliśmy wcześniej. Ówczesny rząd nie był zainteresowany tym, co wydarzyło się w Smoleńsku naprawdę - dodał na koniec.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy