Rakowski: Turcja pokazuje, że skręca z drogi europejskiej i wchodzi na Bliski Wschód

Zdjęcie ilustracyjne.
pexels.com/Haley Black

Gościem programu “Wolne głosy zagranica” był Paweł Rakowski, ekspert ds. Bliskiego Wschodu.

- Rok 2020 jest rokiem przełomowym. Okazało się, że Benjamin Netanyahu i Donald Trump uznali, iż proces pokojowy ruszył tzn. do Bahrajnu i Emiratów Arabskich dołączyło Maroko. Maroko znormalizowało stosunki z Izraelem i jest niezwykle ważne z punktu geopolitycznego dla UE. Jest to kraj, na który powinniśmy mieć poważne baczenie, chociażby dlatego, że jest to "przedmieście Europy" - powiedział Paweł Rakowski.


- Proces pokojowy się zainicjował i trwa i to jest bardzo dobra wiadomość. Dla Palestyny oznacza to osłabienie pozycji, ale popatrzmy prawdzie w oczy, obóz palestyński musi dokonać niezbędnych reform, odmłodzić się i stworzyć konstruktywną propozycję do negocjacji - dodałekspert ds. Bliskiego Wschodu. 

Paweł Rakowski zaznaczył, że cały Bliski Wschód zobaczył bardzo ważną rzecz, z Izraelem trzeba rozmawiać i z Izraelem opłaca się rozmawiać.

Zdaniem eksperta, Arabia Saudyjska jest bardzo ważnym graczem, ale nie ma jeszcze znormalizowanych stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską. Te stosunki będą znormalizowane w najbliższej przyszłości.


- Cały blok współpracy izraelsko-arabskiej jest po to, aby ograniczyć ambicje Teheranu i Ankary - dodał.

- Turcja pokazuje, że skręca z drogi europejskiej i wchodzi na Bliski Wschód. Ma pewien problem, bo świat arabski nie za bardzo chce, ale z drugiej strony ma sojusznika, czyli Katar. Wspólne interesy katarsko-tureckie są bardzo istotne -podsumował Paweł Rakowski.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy