R. Ziemkiewicz: Mamy w Polsce do czynienia z syndromem "Piotrusi Panci"

protesty kobiet
Pixabay

Gościem w programie "Polska na dzień dobry" był Rafał Ziemkiewicz. Tematami rozmowy były decyzja Trybunału Konstytucyjnego związana z aborcją. Polska w obliczu drugiej fali koronawirusa oraz debat prezydencka w USA.

Rafał Ziemkiewicz krytycznie odniósł się do wczorajszych protestów, dotyczących postanowienia TK. 

- W demonstracji brali udział głównie działacze LGBT, wiem, bo ich już rozpoznaję. Nie zabrakło na proteście też lewicowych posłanek. [...] Oczywiście lewica ma usta pełne frazesów.

- Trybunał konstytucyjny dokonał pewnej interpretacji. [...] Jednak tej rzezi eugenicznej można było zapobiec inaczej. Szkoda, że dopiero teraz zdecydowano się wywołać ten temat, że w ustawie było coś niezgodnego z konstytucją. 

- Mamy do czynienia z syndromem "Piotrusi Panci", młodych dziewczyn, które są przerażone życiem, które je czeka.

Odniósł się też do problemu noszenia maseczek, kontestowanych przez Konfederację. 

- Jeżeli wchodzi się w tłum ludzi, to wtedy warto założyć maseczkę, tym bardziej jeśli jest to unormowanie prawnie, prawo trzeba respektować.

 - Noszenie maseczek nie jest remedium na wirusa, ale na wirusa nie ma w ogóle żadnego remedium, jego działanie możemy jedynie spowalniać. [...] ale jak jest jakieś prawo to po prostu trzeba się do niego stosować. [...] Bo nagle ta maseczka stała się jakimś dziwnym fetyszem.  

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy