"To nie koniec walki o Puszczę, to dopiero początek". Greenpeace komentuje decyzje o wycince Puszczy

Dzisiaj minister środowiska prof. Jan Szyszko zatwierdził zwiększoną wycinkę w nadleśnictwie Białowieża, która zakłada pozyskanie ponad 180 a nie 40 tys. m3 drewna w 10 lat. "Komisja Europejska martwi się planami zwiększenia wycinki w Puszczy Białowieskiej, a nie jak twierdzi minister Szyszko, stanem siedlisk przyrodniczych – tak wynika z dokumentów" – komentuje decyzje ministra organizacja Greenpeace.

– Puszcza Białowieska to unikat przyrodniczy, w którym występuje pełna bioróżnorodność tej strefy i szerokości geograficznej. Są tacy, którzy nas pouczają. Jak można nas pouczać ci, którzy nie mają tego u siebie, co oznacza, że wcześniej zostało to u nich zniszczone? – pytał na konferencji prasowej poświęconej programowi działań na rzecz Puszczy Białowieskiej minister Jan Szyszko. Szef resortu zaprezentował plan zgodnie z którym 1/3 powierzchni lasów zagospodarowanych zostanie pozostawiona bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka i tam będzie prowadzona obserwacja przyrodnicza. Na pozostałych 2/3 zostanie podjęta próba zahamowania procesu degradacji. Zobacz całość konferencji

"Wyrok" na puszcze

W odpowiedzi na decyzje ministra środowiska działacze organizacji Greenpeace przykleili na budynku ministerstwa tabliczkę z napisem "MINISTERSTWO WYCINKI PUSZCZY" i zorganizowali protest.

"Minister Szyszko właśnie podpisał wyrok na Puszczę, zapowiadając zgodę na zwiększenie wycinki drzew. W ten sposób zlekceważył głos większości obywateli, naukowców, Komisji Europejskiej, UNESCO i organizacji ekologicznych. To nie koniec walki o Puszczę, to dopiero początek. Razem z Wami obroniliśmy Dolinę Rospudy przed ministrem Szyszko, obronimy też Puszczę!" – apelują działacze w oświadczeniu na facebookowym profilu Greenpeacu.

Organizacja zbiera tez podpisy pod petycją w sprawie wycinki Puszczy. Więcej informacji o akcji Greenpeace.

Źródło: telewizjarepublika.pl, Facebook