"Ospa party" przyczyną śmierci półtorarocznego dziecka?

Artykuł
FLICKR/UN BOLSHAKOV/CC BY 2.0

Do jednego z warszawskich szpitali trafiło dziecko w bardzo ciężkim stanie. W niedługim czasie zmarło. Prawdopodobną przyczyną zgonu był udział w tzw. "ospa-party", spotkania z zarażonymi dziećmi, które miało uodpornić zdrowe dzieci – poinformowało TOK FM.

Rodzice dziecka potraktowali jego udział w wydarzeniu jako zamiennika szczepionki. To nie pierwszy taki raz gdy udział w "ospa party" zakończył się dramatycznie – w 2014 roku we Wrocławiu zmarł dwulatek.

"Ospa-party" polega na umyślnym zarażaniu dzieci poprzez kontakt z chorymi rówieśnikami. Gdy dziecko przejdzie raz przez ospę będzie na nią uodpornione. Jednak zdaniem lekarzy może powodować poważne powikłania. 

Rodzice ponieśli już najgorszą karę, ale to powinna być lekcja dla wszystkich – mówiła profesor Teresa Jackowiak, konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii. Jackowiak zarekomendowała dyrektorowi szpitala zawiadomienie organów ścigania. Z szefem placówki nie ma jednak dzisiaj kontaktu.  

 


CZYTAJ TAKŻE 

Szef GiS-u: "Zaszczep, zaszczep swoje dzieci"

 

Źródło: TOK FM, wprost.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy