"Niezłomny żołnierz w służbie prawdy". Ostatnie pożegnanie kard. Zenona Grocholewskiego

Artykuł
Metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski wygłosił homilię na mszy świętej podczas uroczystości pogrzebowych kard. Zenona Grocholewskiego
Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

W sobotę w poznańskiej katedrze odbyło się ostatnie pożegnanie kard. Zenona Grocholewskiego. Duchowny odszedł do Domu Ojca dnia 17 lipca. Kardynał spoczął w krypcie biskupów poznańskich.

Były prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego był bliskim współpracownikiem św. Jana Pawła II, Benedykta XVI i papieża Franciszka. Pochodził z Wielkopolski. W poznańskiej katedrze w 1963 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk abp. Antoniego Baraniaka.

W imieniu Ojca Świętego pogrzebowej mszy świętej przewodniczył papieski jałmużnik kard. Konrad Krajewski. Homilię wygłosił abp Marek Jędraszewski. W nabożeństwie wzięli udział przedstawiciele polskiego episkopatu, władz państwowych, samorządowych i świata nauki.

 

Papież Franciszek w odczytanym w poznańskiej katedrze liście napisał, że jednoczy się w modlitwie żałobnej ze wszystkimi wiernymi Kościoła w Polsce.

– Dziękuję Bogu za życie i apostolską posługę tego wiernego świadka Ewangelii - napisał papież. Jak wskazał w liście Ojciec Święty, kardynał „pozostawił po sobie godne świadectwo gorliwości kapłańskiej, erudycji, wierności Ewangelii i odpowiedzialności za Kościół”.

– W sercach tych, którzy go znali zapisał się jako człowiek niezwykle prawy, szczery, odważny, przede wszystkim jako miłujący Kościół powszechny i ten w jego ojczyźnie- napisał Franciszek.

Z kolei metropolita krakowski zaznaczył w homilii, że każdy, kto miał okazję spotkać kardynała Grocholewskiego, musiał być „ pod wrażeniem jego jednoznaczności i bezkompromisowości".

– Z całą pewnością można o nim powiedzieć: był niezłomnym żołnierzem w służbie prawdzie – i to niezależnie od areopagu, na którym przychodziło mu występować i dawać o niej świadectwo: czy były to zacisza Sygnatury Apostolskiej, gdzie rozstrzygał wiele skomplikowanych spraw sądowych, przesyłanych do tego urzędu z całego świata; czy były to aule uniwersytetów Gregoriańskiego i Laterańskiego, których był niezwykle cenionym profesorem prawa kanonicznego; czy były to biura Kongregacji Wychowania Katolickiego, której urząd prefekta pełnił przez szesnaście lat- mówił abp Jędraszewski.

 

Hierarcha wskazał, że kardynał w swoich wykładach „budzących podziw ze względu na ich jasność, przejrzystość i wewnętrzną logikę”, wygłaszanych w wielu prestiżowych miejscach na całym świecie, był „prawdziwym i przekonującym świadkiem chrześcijańskiego humanizmu”. Arcybiskup Marek Jędraszewski zwrócił uwagę również na patriotyczną postawę kard. Zenona Grocholewskiego, który w swojej prywatnej kaplicy w Rzymie wielokrotnie sprawował msze święte w intencji ojczyzny i prezydenta, a w jego kardynalskim herbie umieszczony został polski orzeł.

– Do końca swych dni pozostał człowiekiem pełnym wewnętrznego ciepła, pogodnym i pełnym humoru, skromnym i otwartym na innych. Mimo że jak mało kto znał wiele problemów, które niekiedy boleśnie dotykają współczesny Kościół, starał się przede wszystkim dostrzegać – i innym ukazywać – to autentyczne dobro, które naprawdę w nim jest i na co dzień się dokonuje, a które dla niego było zapowiedzią ostatecznego zwycięstwa Chrystusa. Gdy dowiadywał się, że gdzieś rodzi się jakieś dobro, modlił się za jego rozwój, a gdy było trzeba, dyskretnie wspierał je materialnie- podkreślił metropolita krakowski. Zdaniem hierarchy, o byłym prefekcie Kongregacji Wychowania Katolickiego można powiedzieć – za św. Pawłem - „że już tu, na ziemi, był spe salvus - zbawiony w nadziei, ponieważ właśnie nadzieja przenikała i umacniała jego żarliwą wiarę, którą pragnął przekazywać innym”.

 

Podczas uroczystości pogrzebowych odczytano również list prezydenta Andrzeja Dudy, który wyraził żal z powodu śmierci kard. Grocholewskiego. Głowa państwa określiła duchownego mianem „gorliwego patrioty zatroskanego o sprawy Polski, z którą, mimo licznych obowiązków i zamieszkania w Wiecznym Mieście, zawsze był blisko związany”.

– Żegnamy dziś wybitnego Polaka. Postać ważną nie tylko w życiu Kościoła, ale także człowieka, którego głos liczył się we współczesnym świecie. Jestem głęboko przekonany, że dziedzictwo śp. księdza kardynała Zenona Grocholewskiego pozostanie ważnym przesłaniem dla wszystkich, którzy myślą o państwie i społeczeństwie, a także o rodzinie i wychowaniu, przez pryzmat chrześcijańskiego systemu wartości- podkreślił Duda. Odnosząc się do pracy duszpasterskiej kardynała, prezydent zwrócił uwagę, że duchowny wiele uwagi poświęcał budowaniu sprawiedliwego ładu społecznego, opartego na chrześcijańskiej wizji człowieka i społeczeństwa; jako kanonista podkreślał znaczenie sprawiedliwości popartej miłosierdziem i życzliwością wobec drugiego człowieka, stawiając wartość relacji międzyludzkich ponad doraźną korzyścią.

Prezydent zaznaczył, że w poszanowaniu praw obywateli do dokonywania suwerennych i zgodnych z własnymi przekonaniami wyborów zmarły kardynał widział „ostoję demokracji i wolności”.

– W swoich licznych homiliach, wystąpieniach i publikacjach wielokrotnie dawał wyraz przeświadczeniu, że dialog oparty na prawdzie i trosce o dobro wspólne jest najlepszą drogą rozwiązywania sporów- wskazała głowa państwa.

 

Po mszy trumna z ciałem kard. Grocholewskiego została złożona w krypcie biskupów poznańskich. W podziemiach katedry pochowani zostali m.in. kardynałowie Mieczysław Ledóchowski i Bolesław Filipiak, abp Antonii Baraniak i abp Jerzy Stroba. Obrzędom złożenia trumny przewodniczył metropolita poznański, przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki.

 

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy