"Ludzie są w tym wszystkim najważniejsi". Koronawirus a gospodarka: ważna decyzja premiera

Artykuł
Flickr, CC0/Kancelaria Premiera, Fot. P. Tracz

Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen m.in. o „pieniądzach ze środków z polityki spójności". Szef rządu poinformował, że chce, aby środki te zostały przekierowane też na walkę z pandemią koronawirusa.

Morawiecki wskazał, że z powodu zagrożenia koronawirusem ludzie w niektórych miejscach nie mogą teraz pracować.

– Przecież wstrzymaliśmy restauracje, kawiarnie, bary. Tam pracują ludzie. Chcemy, żeby przynajmniej częściowo skompensowane zostały te ich straty finansowe – mówił. Premier podkreślił, że „gospodarka na pewno ucierpi", co już teraz widać po poszczególnych krajach Europy.

– Ten koronawirus strasznie działa na gospodarkę całego świata. Widzimy, co się dzieje we Włoszech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii chociażby, czy Niemczech, gdzie jest poważne spowolnienie – dodał.

Polityk przekonywał, że rząd Zjednoczonej Prawicy zamierza „jak najbardziej zamortyzować” skutki, tak, by nie ucierpiała na tym polska gospodarka.

Premier podkreślił też, że to będzie to niełatwe, ale "ludzie są w tym wszystkim najważniejsi".

– Więc z polityki spójności też będziemy wykorzystywali środki dla amortyzujących działań gospodarczych, choć przede wszystkim te środki będziemy przeznaczali z budżetu państwa - stwierdził premier.

CZYTAJ RÓWNIEŻ <<< Premier rozprawia się z fake-newsami: Wojsko nie wkroczy na ulicę, nie zamkniemy Warszawy! >>>

 

 

Źródło: IAR, Polskie Radio

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy