"Czuję się, jakbym miał początki grypy". Senator Libicki ma koronawirusa. Leży w szpitalu

Artykuł
Senator Jan Filip Libicki w TV Republika; październik 2019
TV Republika

Senator Koalicji Polskiej PSL-Kukiz'15 Jan Filip Libicki jest zarażony koronawirusem. Jak informują dziś media, polityk przebywa w szpitalu.

– Uwaga! Ważna wiadomość! Mam koronawirusa. Oczywiście podam tych których spotkałem w zeszłym tygodniu do Sanepidu. Gdybym o kimś zapomniał proszę, by sam zrobi test – napisał w sobotę wieczorem na Twitterze Libicki.

Jak podaje serwis Wirtualna Polska, senator zgłosił się do szpitala po tym jak zauważył u siebie gorączkę, „której nie były w stanie zbić leki”.

– W czwartek wracałem samochodem z Senatu do domu. Było gorąco, więc włączyłem klimatyzację. Po powrocie do domu poczułem początki przeziębienia. Pomyślałem, że to przez klimatyzację – wspomina polityk.

– Pojawiła się jednak gorączka, której nie były w stanie zbić leki. Skojarzyłem, że to jeden z objawów koronawirusa i w sobotę o 10:00 pojechałem do szpitala jednoimiennego w Poznaniu – mówił w rozmowie z Wp.pl.

W szpitalu senatorowi Libickiemu zrobiono test na koronawirusa. Wynik potwierdził zakażenie. Polityk został zatrzymany w szpitalu. Jak podkreślił, lekarze zapowiadają, że „trochę tu poleży”. Jan Filip Libicki zapewnił przy tym, że przyjmuje leki, a objawy, których doświadcza przypominają początki grypy.

 

Źródło: Wp.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy