Przywódcy 27 państw Unii Europejskiej obradują w Brukseli bez Wielkiej Brytanii

Artykuł
Davida Cameron i Jean Claude Juncker
FLICKR/ JUST CLICK 100+/ DOMENA PUBLICZNA

Drugi dzień unijnego szczytu rozpoczął się w Brukseli bez udziału brytyjskiego premiera Davida Camerona. Przywódcy 27 państw Unii Europejskiej rozmawiają o konsekwencjach Brexitu i przyszłości Wspólnoty. Na spotkaniu Rady Europejskiej Polskę reprezentuje premier Beata Szydło.

 

 

Za wyjściem Wielkiej Brytanii z UE opowiedziało w referendum 51,9 proc. głosujących (17 410 742 osób), a za pozostaniem - 48,1 proc. głosujących (16 141 241 osób). W związku z tym premier David Cameron, poinformował, że chce w ciągu kilku miesięcy przekazać władzę nowemu rządowi. Brexit spowodował panikę na rynkach, a amerykańska agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła perspektywę Wielkiej Brytanii ze stabilnej na negatywną.

W piątek resort polskiej dyplomacji opublikował oświadczenie, w którym podkreśla, że "przyjmuje do wiadomości i szanuje decyzję obywateli Zjednoczonego Królestwa, wyrażoną w referendum". MSZ zaznacza, że "Wielka Brytania jest suwerennym krajem i miała prawo do zdecydowania o swojej przyszłości w UE. Głos narodu brytyjskiego nie powinien być powodem do krytyki tylko służyć jako sygnał ostrzegawczy i mobilizujący nas do dalszego działania". CZYTAJ WIĘCEJ 


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Jaka przyszłość UE po Brexicie? Andrzej Duda: Decyzje nie mogą być podejmowane wbrew społeczeństwom

Źródło: telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy