Przydacz: Zgodnie z opinią i decyzją można Trybunału w Strasburgu, można spokojnie człowieka odłączać od funkcji życiowych

Sprawa jest szalenie delikatna i naprawdę bardzo trudna - powiedział Marcin Przydacz o walce o życie Polaka
youtube

Dziś rano w programie „Polska na Dzień Dobry” Aleksander Wierzejski rozmawiał z Marcinem Przydaczem, wiceministrem spraw zagranicznych, m.in. o sytuacji sparaliżowanego Polaka w Wielkiej Brytanii, ruchu granicznym po Brexicie, perspektywie szczepień oraz Aleksandrze Nawalnym.

- Sprawa jest szalenie delikatna i naprawdę bardzo trudna – powiedział Przydacz o problemie, jaki jest walka o życie Polaka przebywającego w jednym z brytyjskich szpitali.

- Istnieją różnice wrażliwości pomiędzy Polską a Wielką Brytanią, różnice prawne, ale jeszcze rodzina chorego, zależnie czy to jest rodzina z Polski czy z Wielkiej Brytanii, inaczej reaguje, artykułuje swoje oczekiwania wobec przyszłości tego człowieka – zauważył.

- Ministerstwo reaguje zgodnie z tym, czego chce rodzina w Polsce – zapewnił.

- Niestety Trybunał w Strasburgu stwierdził, że nie dochodzi tutaj do naruszeń praw człowieka. Zgodnie z jego opinią i decyzją można spokojnie człowieka odłączać od funkcji życiowych – kontynuował. Dodał, że Polska odwołała się od tej decyzji, ale „odwołanie również nie spotkało się z pozytywną decyzją.

- U nas jednak szacunek do zdrowia i życia jest inaczej artykułowany – podsumował.

W dalszej części rozmowy Aleksander Wierzejski pytał swojego gościa o sytuacją na brytyjskiej granicy.

- Ministerstwo działa w trybie kryzysowym w kontekście Brexitu po to, by rozładować kryzys transportowy na granicach – poinformował Przydacz.

- Mamy steki tysięcy obywateli polski w Wielkiej Brytanii, więc nas to dotyczy najmocniej – dodał.

- Mam wrażenie, że sytuacja z dnia na dzień jest coraz lepsza – zauważył.

Pytany o problemy z ilością dostarczanych do Polski dawek szczepionki przeciw Covid-19, wyraził pewien optymizm. - Nie określałbym aktualnych problemów ze szczepieniami jako załamania systemu. Szczepienia nadal trwają – powiedział.

- Pfizer przedstawił informacje, że tak, ażeby później można było dostarczać nawet więcej szczepionek niż zostało zakontraktowane, konieczne jest przeprowadzenie pewnych prac modernizacyjnych w fabryce w Belgii – poinformował.

- Przyjmuję tę wiadomości za dobrą monetę. (…) Logika rynkowa podpowiadałaby, że firma chce jak najwięcej szczepionek wyprodukować i sprzedać – zauważy Przydacz.

Co do problemów Nawalnego, minister uznał, że „sprawa ma charakter czysto polityczny”.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy