Próżno szukać nadchodzącego wydania "GP" w Empiku! Sieci nie spodobały się naklejki "stop ideologii LGBT"

Nadchodzącego wydania tygodnika „Gazety Polskiej” nie będzie można kupić w Empiku. Informację potwierdziła na Twitterze rzecznik sieci Monika Marianowicz. Sprawę komentuje redaktor naczelny „GP” Tomasz Sakiewicz.

W ubiegłym tygodniu poinformowano w mediach społecznościowych, że w najbliższą środę do wydania „Gazety Polskiej” dołączona będzie naklejka z przekreśloną tęczą, niosiącą przekaz „stop ideologii LGBT”. Nalepka to znak sprzeciwu nie wobec konkretnych osób, ale wobec radykalnie lewicowej ideologii godzącej w rodzinę i wartości, na których od wieków opiera się europejska cywilizacja. Informacja o dodatku natychmiast odbiła się szerokim echem w dyskusji publicznej.

Potwierdzam. W Empiku nie będzie można kupić wydania „Gazety Polskiej” z naklejką „Strefa wolna od LGBT”. Nie ma u nas miejsca na jawną dyskryminację i na treści łamiące prawo. Empik jest strefą pełną tolerancji, każdy jest u nas mile widziany wszystkich traktujemy z szacunkiem.
— Rzecznik Empiku (@RzecznikEmpik) 22 lipca 2019

Taki obrót spraw utwierdził red. Sakiewicza, że „mieliśmy rację w 100 procentach”. – Nasza akcja była wymierzona w cenzurę i prześladowania ludzi mających inne poglądy niż ideologia LGBT – wskazuje.

Motywy akcji przybliża też w felietonie, którego pełna treść niezmiennie znajdzie się w kolejnym wydaniu „Gazety Polskiej”.

"Ta akcja nie jest skierowana przeciwko żadnemu człowiekowi. Sprzeciwiamy się cenzurze, represjom za swój światopogląd, w tym wyrzucaniu z pracy, blokowaniu badań naukowych, sprzeciwiamy się poniżaniu ludzi inaczej myślących i wreszcie narzucaniu poglądów również osobom homoseksualnym" – pisze naczelny „GP”.

"Nie protestujemy przeciwko całej ideologii LGBT a narzucaniu jej siłą, a szczególnie niszczeniu ludzi inaczej myślących. Homoseksualiści mają prawo do normalnego życia i korzystania z pełni praw jakie mają inni. Ale my też mamy prawo do normalnego życia. Symbol LGBT stał się ostatnio nierozłączny z szydzeniem z wiary, atakami na chrześcijańskie świątynie i poniżaniu katolików" – tłumaczy.