Prowokacja, propaganda przeciwko Polsce! Jak się zachować ?

Artykuł
Telewizja Republika

Gośćmi Adriana Stankowskiego w programie "W punkt" byli poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński oraz poseł Kukiz'15 Piotr Apel. – Nie można oskarżać Polaków na podstawie kilku idiotów w lesie łamiących wafelków. W tym filmie widać pieniądze. To prowokacja w celu zbudowania konkretnego nastroju. Najważniejsze, abyśmy nie dali się prowokować. Spokojnie przeciwdziałajmy takim praktykom – mówił poseł Kukiz'15.

Propagandowy, antypolski spot

– Nie należy tego traktować inaczej, aniżeli jak prowokacji. Chodzi ciągle o margines marginesu. Nie można oskarżać Polaków na podstawie kilku idiotów w lesie łamiących wafelków. W tym filmie widać pieniądze. To prowokacja w celu zbudowania konkretnego nastroju. Najważniejsze, abyśmy nie dali się prowokować. Spokojnie przeciwdziałajmy takim praktykom – zaczął poseł Apel.

Komu zależy na prowokacji?

– Wydawałoby się niepozorna fundacja, nagle publikuje totalny paszkwil. Usiłuje zakłócić dobre relacje w trójkącie Waszyngton - Tel Awiw - Warszawa. Mimo napiętych relacji, Tel Awiw to nadal nasz gospodarczy partner. Wypuszczono film, który został świetnie wyprodukowany. Ci, którzy nie znają naszej historii, mogą się ugiąć pod tą propagandą. Ta fundacja współpracuję z rządem Stanów Zjednoczonych. Być może my, Polska, powinniśmy zasugerować naszym partnerom sprawdzenie tej instytucji - tłumaczył poseł Mosiński.

– Jeśli mówimy o Holokauście,  musimy pamiętać, że trzy miliony Żydów było obywatelami Polski. Nagle depozytariuszem chce być wyłącznie Izrael. Powinniśmy starać się o dobre relacje z Izraelem – dodał.

– Systemowe mordowanie nie dotyczyło tylko Żydów. Wielu Polaków musiało zginąć tylko dlatego, że byli Polakami. Mówmy prawdę o II wojnie światowej. To była machina zła, która pochłonęła mnóstwo ofiar – zauważył poseł Kukiz'15.

Platforma Obywatelska się rozpada?

– Prezydent Adamowicz może przeczuwać, że niedługo znajdzie się w kajdankach. Mocno zaangażował się w narrację antypisowską. Jeśli trafi do więzienia, określi siebie mianem "więźnia politycznego".. W całej elicie politycznej Gdańska, jest mocno zakorzeniony. Druga, prawdopodobna teoria jest taka, że może pociągnąć za sobą innych. To matecznik Donalda Tuska, i innych, ważnych polityków Platformy Obywatelskiej – przedstawił Piotr Apel.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy