Prokuratura wszczęła śledztwo ws. cofnięcia dotacji dla geotermii toruńskiej

Artykuł
Zdjęcie ilustracyjne. Instalacje geotermalne w Kalifornii, USA
wikipedia.org/domena publiczna

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Jak informuje "Nasz Dziennik", postępowanie dotyczy "wyrządzenia szkody majątkowej", w wysokości 4,9 mln zł. Stratę tę poniósł Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, kiedy w 2007 roku, odebrano mu dotacje Fundacji Lux Veritatis. Fundacja owych pieniędzy nie otrzymała i wytoczyła proces, w którym domagała się wypłaty odszkodowania.

Postępowanie zakończyło się w lutym 2016 ugodą. Fundusz musiał wypłacić Fundacji 26,5 mln zł odszkodowania, bo w innym wypadku przegrałby proces i naraził się na wypłatę kwoty o kilkanaście milionów wyższej.

"Umowa została zerwana z rażącym naruszeniem prawa"

Prof. Jan Szyszko, minister środowiska, w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" wskazał, że cofnięcie dofinansowania na poszukiwania wód termalnych w Toruniu było złamaniem prawa i skandalem". Dodał, że "geotermia była priorytetem rządu w latach 2005-2007". 

Minister środowiska wskazał, że "umowa została zerwana z rażącym naruszeniem prawa". Ocenił, że gdyby nie ten fakt "geotermia toruńska działałaby od kilku lat i od kliku lat powietrze w Toruniu byłoby o wiele lepsze". 

Zawiadomienie do prokuratury i śledztwo

Szef resortu środowiska wraz z prezesem NFOSiGW złożyli w kwietniu br. zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Obecnie śledztwo prowadzone będzie "w sprawie" i nie jest wiadome komu prokuratura może postawić ewentualne zarzuty, dotyczące nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków, w wyniku których doszło do wyrządzenia szkody majątkowej. 


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. umieszczenia wizerunku Małego Powstańca na kijach bejsbolowych

 

Źródło: "Nasz Dziennik", telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy