Prof. Chazan ws. deklaracji wiary: Mamy do czynienia z naciskami na lekarzy. Dr Balicki: Muszą być granice wykonywania zawodu

Artykuł
prof. Bogdan Chazan, dr Marek Balicki
telewizja republika

– Mamy do czynienia z brutalnym naciskiem na lekarzy – stwierdził na antenie Telewizji Republika prof. Bogdan Chazan, dyrektor Szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie. – Zapis o klauzuli sumienia musi być jakoś zdefiniowany, opisane muszą być granice wykonywania zawodu – mówił z kolei dr Marek Balicki, były minister zdrowia.

W programie Katarzyny Gójskiej-Hejke dyskutowano o podpisywanej przez lekarzy deklaracji wiary, która wzbudza oburzenie lewicowych środowisk. W tym kontekście poruszano również istniejący już w polskim prawie mechanizm lekarskiej klauzuli sumienia.

– Rzeczywiście w ustawie o wykonywaniu zawodu lekarza istnieje zapis o klauzuli sumienia. Jej celem jest ochrona integralnej moralności lekarza, czyli nie zmuszanie lekarza do postępowania wbrew swojemu sumieniu – przyznał dr Marek Balicki. Jednak zauważył też, że w deklaracji wiary chodzi o co innego, „nie o wzmacnianie klauzuli sumienia, ale o to, żeby wywrzeć wpływ na innych lekarzy”. – Chodzi o to, aby niektóre procedury nie były wykonywane – ocenił były minister zdrowia.

– Myślę, że nie ma nic złego w tym, że wierzący lekarze podpisali taką deklarację. To, co się dzieje teraz jest wyrazem nacisku na lekarzy, szczególnie tych młodych – argumentował z kolei profesor Bogdan Chazan. Według dyrektora szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie w tej sprawie zauważalne jest, że „nasza wolność i demokracja się nie sprawdza”. – Mamy do czynienia z brutalnym naciskiem na lekarzy i nie wiem, dlaczego tak się dzieje – przyznał Chazan.  

– Z wielkim zażenowaniem, ale i obawą obserwuję to, co dzieje się w mediach – podkreślał dr Konstanty Radziwiłł. Wiceszef Naczelnej Rady Lekarskiej wyjaśniał, że „przecież tej deklaracji nie podpisują oddziały, czy grupy lekarzy, ale autonomiczne jednostki”. – Lekarz ma prawo funkcjonować w zgodzie ze swoim sumieniem i swoimi przekonaniami – zaznaczył. Dr Radziwiłł zauważył również, że niektóre akty krytyki lekarzy podpisujących deklarację wiary można określić jako „przekraczające wszelkie granice, nawet przestępstwa”. – Jakieś pomysły oznaczania gabinetów, wyrzucenie w pracy…. To jest uderzanie w konstytucyjne prawa obywateli, już nie tylko lekarzy – ocenił wiceszef NRL.

Natomiast odwołując się do klauzuli sumienia, która również dotyczy deklaracji wiary, dr Balicki stwierdził: – Zapis o klauzuli sumienia musi być jakoś zdefiniowany, opisane muszą być granice wykonywania zawodu. Były szef resortu zdrowia podał przykład świadków Jehowy, którym wiara utrudniałaby wykonywanie zawodu anestezjologa, np. przy przetaczaniu krwi. –  Lekarz ginekolog może odmówić przerwania ciąży, ale nie może tego zrobić kiedy np. zagrożone jest życie matki – argumentował swoje stanowisko dr Balicki. – Jeśli klauzula sumienia, to pacjent ma prawo to wiedzieć, aby zdecydować, czy chce korzystać z usług takiego lekarza – uzupełniał.  

Źródło: telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy